Marcin Broniszewski (drugi trener Widzewa): - Cieszymy się bardzo z trzech punktów, bo one są najistotniejsze w tych wszystkich rachunkach. Wynik też nas cieszy. Zdobyliśmy cztery bramki, więc ta praca, którą wykonujemy tygodniami nad poprawą skuteczności i nad lepszym sposobem rozgrywania piłki powoli przynosi efekty. Doskonale wiemy jednak, że dzisiaj nie wszystko wyszło tak, jak sobie to zaplanowaliśmy, więc mamy nad czym pracować. Fajnie, iż z sytuacji, które stworzyliśmy padło więcej goli. Czujemy jednak, że to nie jest to, bo Widzew naprawdę może grać jeszcze lepiej.
Marcin Płuska (trener Pelikana): - Gratuluję sztabowi i wszystkim zawodnikom Widzewa pewnego zwycięstwa. To było zasłużone zwycięstwo gości. Z przebiegu meczu wynika, że byliśmy po prostu słabsi. Byliśmy mniej agresywni, mieliśmy problem z tym, żeby utrzymać się przy piłce. Brakowało nam takiego doskoku. Widzew grał z nami na całej szerokości boiska. Mimo to dziękuję drużynie za walkę, bo o tą honorową bramkę walczyliśmy do samego końca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?