Trenerzy po meczu Legia - Wisła [KONFERENCJA]

Piotr Bernaciak
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Oto co mieli do powiedzenia Joan Carillo i Romeo Jozak po meczu Legia - Wisła (0:2).

Joan Carillo (trener Wisły Kraków): Jestem dumny z pracy, która wykonaliśmy, to był mecz przeciwko drużynie która ma w składzie wielu zawodników prezentujących wysoką jakość gry. W pierwszej połowie utrzymywaliśmy się przy piłce i byliśmy zadowoleni, po przerwie trochę tego zabrakło, mieliśmy problemy z prowadzeniem gry, mimo to gratuluję swojemu zespołowi.

Romeo Jozak (trener Legii Warszawa): Gratuluję Wiśle zwycięstwa, goście zasługiwali na wygraną, nie będę mówić, że bardziej im zależało, ale wyglądali dużo lepiej niż my, gratuluję trenerowi Carillo. Brakowało nam pomysłu na grę, byliśmy zbyt wolni, za wolno podejmowaliśmy decyzję na murawie, a nasze nieliczne okazje nie stwarzały większego zagrożenia. Jestem bardzo rozczarowany tym, jak dzisiaj wyglądaliśmy. Myślami byliśmy dziś poza grą, musimy zastanowić się, dlaczego to tak wyglądało.

Rzeczywiście nie prezentujemy się najlepiej w meczach u siebie. Brakuje nam energii, agresji, chęci do gry, ale także dodatkowej presji, którą odczuwamy w meczach na wyjeździe. Ostatnio mówiłem, że Legia ma kilku takich Carlitosów, ale dzisiaj ich nam zabrakło. Ten zawodnik zagrał dziś doskonale, ale należy docenić całą drużynę Wisły, która zagrała doskonałe spotkanie.

Co do naszej linii pomocy, to rzeczywiście wyglądała ona słabo. Zrobiliśmy sporo roszad w składzie, szczerze mówiąc sądziłem, że pomoc będzie dziś naszą największą siłą, ale było inaczej. Na dzisiaj to mój powód do zmartwień. Ustawiamy zawodników zgodnie z ich profilami i umiejętnościami, dziś nie wyglądało to dobrze i będziemy musieli znaleźć rozwiązanie tego problemu. Warto pamiętać, że przed meczem mieliśmy kilka problemów ze zdrowiem, między innymi z Jarosławem Niezgodą, który miał gorączkę, ale ostatniej nocy poczuł się znacznie lepiej. Liczyłem, że środek pola zapewni nam dziś pewność wobec tych problemów, tak jednak nie było.

W przerwie na kadrę zagramy sparing z zespołem rezerw na głównej płycie stadionu. Część zawodników pojedzie na zgrupowania reprezentacji swoich krajów. Jutro i pojutrze piłkarze mają czas dla siebie, Remy być może dostanie nieco więcej wolnego, do składu wróci Antolić. Liczymy na to, że następne dwa tygodnie będą owocne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24