Robert Kasperczyk (Sandecja Nowy Sącz): Po tej serii niepowodzeń w Olimpii Grudziądz było pewne, że trener zrobi jakieś zmiany. Inna strategia gry, bardzo cofnięta drużyna: Lewandowski na stoperze, Elsner i Łabędzki jako defensywni pomocnicy, było widać od razu po co drużyna przeciwna przyjechała. Nie umieliśmy tego muru sforsować, za mało mieliśmy środków szczególnie w drugiej połowie. Idealny mecz w ataku pozycyjnym, dla Łukasza Nowaka, mogącego grać na pozycji cofniętego napastnika, dla Józka, czy dla Bartka Dudzica, który gra 1 na 1. Brakowało nam trochę jakości. Jestem natomiast zbulwersowany z niepodyktowanym rzutem karnym. To jest chłopak, który nie umie oszukiwać, bardzo młody i uczciwy. Nie ma człowieka, który nie oceniłby tej sytuacji jako rzut karny. Dlaczego sędzia nie podyktował - jego tajemnica.
Artur Skowronek (Olimpia Grudziądz): Taktycznie na pewno wyglądaliśmy w innym kierunku, niż chcielibyśmy wyglądać, czyli grać ofensywnie, grać otwarty futbol i napierać na przeciwnika - tak możemy robić, bo mamy do tego ludzi, natomiast sytuacja zmusza nas dzisiaj, żeby to zupełnie inaczej wyglądało. Nie udało nam się to w stu procentach, bo przyjechaliśmy po zwycięstwo, ale ten punkt musimy szanować. Ja jestem przekonany, że ten zespół stać na serię wygranych meczów do końca roku i z takim nastawieniem pracujemy kolejny tydzień przed meczem z Suwałkami.
źródło: Olimpia Grudziądz
Więcej o 1. LIDZE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?