Urodzony w 1999 roku Piotrek, w poprzednim sezonie robił furorę w Centralnej Lidze Juniorów Korony, zadebiutował nawet w ekstraklasie w ostatnim meczu sezonu i został włączony do kadry pierwszego zespołu przed obecnymi rozgrywkami. Korona chciała go w sierpniu wypożyczyć do Widzew Łódź, ale nie przeszedł testów i został w Kielcach.
Szansy od trenera Gino Lettieriego w tych rozgrywkach ekstraklasy Pierzchała nie dostał, tylko raz znalazł się w 18-osobowym składzie na mecz. Jesienią grał głównie w czwartoligowych rezerwach, a przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek zapadła decyzja, że pójdzie na wypożyczenie. Zamiast z pierwszym zespołem do Turcji Piotrek pojechał więc na kilka dni do Poznania, ale oblał testy w pierwszoligowej Warcie i wrócił do Kielc. Teraz trenuje z czwartoligowymi rezerwami i jeśli nic się nie zmieni, to w sobotę pojedzie z drużyną rezerw Korony na tygodniowy obóz do Miętnego w województwie mazowieckim.
Piotrek, który kontrakt z kieleckim klubem ma do 30 czerwca 2020 roku, znalazł się w trudnej sytuacji. Szanse na grę w ekstraklasie ma niewielkie, a w pierwszej lidze na razie nie ma chętnych, by go pozyskać na zasadzie wypożyczenia.
Czy to znaczy, że Pierzchała nie ma umiejętności? Raczej nie. To piłkarz o sporych możliwościach, także jeśli chodzi o grę ofensywną. Szkoda jednak , że nie udało się go wypożyczyć przed sezonem gdy był w gazie, bo regularna gra na niezłym poziomie, byłaby dla niego zbawienna. Inna sprawa, że gra na pozycji środkowego obrońcy, a kluby, zwłaszcza te w pierwszej lidze wolą, stawiać tam doświadczonych piłkarzy. Rzadko który także w ekstraklasie decyduje się na to, by do kierowania defensywną wyznaczyć młokosa.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?