Trytko: Musimy walczyć jak 300 Spartan, a trener Fornalak ma być naszym Leonidasem

Marcin Szczepański
- Wczoraj leciał film "300" (300 Spartan - red.) i musimy chyba być jak oni. Walczyć do końca. Trener Fornalak musi być naszym Leonidasem, a my jego żołnierzami i po prostu zobaczyć, co los przyniesie - mówił po remisie z Zawiszą napastnik Polonii Bytom, Przemysław Trytko. Jego zespół znalazł się w dramatycznej sytuacji i ma minimalne szanse na utrzymanie.

Piłkarze Polonii Bytom po remisie z Zawiszą Bydgoszcz i bramce straconej po doliczonym czasie gry, byli w bardzo złych nastrojach. Po meczu udali się od razu do szatni, gdzie panowała grobowa atmosfera. Dopiero później Przemysław Trytko zdecydował się z nami porozmawiać. - Szkoda, ku*** tej bramki z 95 minuty, ale gra się póki sędzia nie gwizdnie. A tak jest 1:1. Nic nie można zrobić - przyznał wyraźnie załamany piłkarz.

Zawodnikom Polonii trudno się jednak dziwić, bo cały mecz szczęśliwie się bronili, a bramkę stracili dopiero w ostatnich sekundach, właściwie już po upływie doliczonego czasu gry. Schodząc z murawy sędzia główny, Marcin Szrek z Kielc jakby tłumaczył się przed swoimi asystentami, mówiąc, że przedłużył grę o dodatkową minutę z powodu zmiany, jaka miała miejsce w końcówce, już po rozpoczęciu doliczonych minut. Zwalać winy na sędziego nie zamierza jednak Trytko. - Mógłbym narzekać na sędziów, jednak nic nie przywróci nam punktów. Mogliśmy obronić ten wynik. Jeśli sędziowie popełnili błąd, muszą jakoś przed sobą się wytłumaczyć, ale ja nie chcę zwalać winy na sędziów, bo to nie oni nam strzelili bramkę. Mogli nawet doliczyć siedem minut, a my mogliśmy się utrzymać te siedem minut. Każdy musi popatrzeć na siebie - przyznaje napastnik bytomian.

Z przebiegu gry Zawisza zasługiwał przynajmniej na remis, bo bydgoszczanie, zwłaszcza w drugiej połowie byli stroną dominującą. Mimo to Trytko uważa, że zwycięstwo należało się Polonii. - Mieliśmy swoją taktykę i realizowaliśmy ją. Strzeliliśmy bramkę i dalej konsekwentnie ją realizowaliśmy. Oni też mieli na pewno swoje sytuacje wcześniej, ale taka jest piłka. Moim zdaniem zasłużyliśmy na zwycięstwa we wcześniejszych meczach, które też remisowaliśmy. Dzisiaj mogło się to odwrócić i mecz, w którym nie dominowaliśmy na pewno, mogliśmy wygrać. No i szkoda ku*** tej 95 minuty - powtórzył wyraźnie zły na siebie i zespół zawodnik.

Sytuację Polonii skomplikowało wyjazdowe zwycięstwo Dolcanu z Sandecją. Na wieść o tym Trytko dłuższą chwilę milczał, analizując w głowie skutki dzisiejszych rezultatów. - Rywale uciekają - przyznał po chwili przygnębiony. - Jedziemy teraz na Płock. Na pewno nie można się poddać - kontynuował. - Nie mamy innego wyjścia niż wyjść, i tak jak kibice śpiewają, grać, walczyć. Nie mamy po prostu innej możliwości. Musimy wygrać w kolejnym spotkaniu i zobaczymy co się wydarzy. Innej recepty nie mamy. Musimy po prostu grać i wygrywać, bo jak nie wygramy, to wiadomo co się z nami stanie, a jeżeli wygramy... to też nam to jakiejś gwarancji nie daje - przyznał.

Na koniec, podsumowując sytuację Polonii, Trytko posunął się do metafory. - Wczoraj leciał film "300" (300 Spartan - msz) i musimy chyba być jak oni. Walczyć do końca po prostu. Trener Fornalak musi być naszym Leonidasem, a my jego żołnierzami i po prostu zobaczyć, co los przyniesie - powiedział napastnik.

Jesteśmy tylko ciekawi, czy sam zawodnik zobaczył film do końca i czy zdaje sobie sprawę, że mimo dzielnej walki, wyprawa Leonidasa i 300 Spartan skończyła się dla nich tragicznie. Czy to oznacza, że Polonię, mimo ambitnej walki do końca, czeka spadek? Obecnie na trzy kolejki do końca Polonia traci do bezpiecznej strefy sześć punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24