W niedzielę charytatywny mecz na rzecz piłkarza Polonii Warszawa

W konferencji wzięli udział m.in. Piotr Świerczewski, Maciej Szczęsny, Piotr Dziewicki, Igor Gołaszewski, Jerzy Engel, Radosław Majdan oraz Rafał Kosiec.

Po ligowym meczu z Ursusem Warszawa (24 marca), Rafał Kosiec uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Spadł ze schodów i stracił przytomność. W szpitalu stwierdzono złamanie kręgosłupa w odcinku szyjnym. Po operacji i ciężkiej rehabilitacji 29-letni pomocnik zmaga się z problemami z narządami wewnętrznymi, bólem mięśni i ograniczoną sprawnością ruchową. Leczenie i pierwsze zabiegi miały miejsce w rzymskiej klinice Villa Stuart. Obecnie przechodzi rehabilitację w Łodzi.

– Obecnie mój stan zdrowia jest lepszy, ale wciąż nie jest na tyle dobry, by normalnie funkcjonować. Jest poprawa po lekach z Rzymu. A jeżeli chodzi o kwestie bólowe, to dalej normalnie nie sypiam. Muszę brać środki psychotropowe oraz nasenne. Może dlatego rehabilitacja idzie mozolnie, ale jest minimalna poprawa jeżeli chodzi o ruchowość. A reszta, narządy wewnętrzne, to mam nadzieję, że to wróci. Jakbym jej nie miał, to wszystko co robimy nie miałoby sensu – powiedział Rafał Kosiec.

29-letni zawodnik nie został sam. Klub przedłużył z nim kontrakt i pomaga w rehabilitacji. Jak przyznał prezes „Czarnych Koszul” Jerzy Engel, nie jest do końca łatwe, gdyż klub składa się z kilku działów, a największym z nich jest jest dział kibiców. Stąd akcja była skierowana głównie do nich. Wrześniowe mecze Polonii (z Legionovią, Energetykiem ROW Rybnik i Siarką Tarnobrzeg) brały udział w akcji „Wrzesień dla Rafała”, której finałem jest mecz charytatywny mistrzowskiej Polonii Warszawa z 2000 r. z Reprezentacją Artystów Polskich.

- Pomysł [zorganizowania meczu] jest ukoronowaniem akcji „Wrzesień dla Rafała”. Wszystkie mecze odbywające się we wrześniu przy ul. Konwiktorskiej, były meczami, których część ze sprzedaży biletów były przeznaczone na rehabilitację. Pomyśleliśmy, że fajnie by było, gdyby ta akcja miała finał. Urodził się pomysł, aby skorzystać z tego, że Piotr Świerczewski i ja – jako byli piłkarze Polonii obecnie grający w Reprezentacji Artystów Polskich – zagrać mecz, który będzie również miło kojarzył się kibicom. Dać możliwość zobaczenia tych piłkarzy i gwiazd, którzy w 2000 r. zdobyli mistrzostwo Polski. Stąd narodził się pomysł, że można pomóc Rafałowi poprzez akcję charytatywną. Wszystkie dochody z tego meczu, czyli „cegiełki”, licytacje koszulek i szereg innych rzeczy będą z przeznaczeniem, aby pomóc Rafałowi. Reprezentacja Artystów Polskich bardzo chętnie zgodziła się do udziału. Jest to drużyna stworzona, żeby pomagać i występować w akcjach charytatywnych – powiedział Radosław Majdan, dyrektor marketingu Polonii.

Zawodnicy drugoligowej drużyny zapoczątkowali akcję #NieMaŻeBoli, w której nominowani uczestnicy robili pompki.

– O tym, że [kibice] powinni wesprzeć Rafała, tak jak Rafał wspierał drużynę i dawał satysfakcję oraz radość wszystkim kibicom, tak właśnie oni powinni „wejść” w tę akcję i pomóc człowiekowi, który jest w takiej potrzebie. Także tym wszystkim kibicom, którzy już zaangażowali się w akcję, a zaangażują się też w mecz charytatywny, który będzie uwieńczeniem całej akcji, chciałbym serdecznie podziękować. Chciałbym też zaprosić wszystkich, którzy byli niezdecydowani, albo tych, którzy jeszcze nie słyszeli o tej akcji, a dowiedzą się przez państwa media, żeby 9 października stawili się tłumnie przy Konwiktorskiej – zaapelował na koniec Engel.

W niedzielne południe odbędzie bieg wokół stadionu Polonii na 5 km. Zapisy prowadzone są na stroniewrzesieńdlarafała.pl. Wpisowe (minimum 60 zł) można wpłacić przed samym biegiem lub w kawiarni Czarna Koszula.

Licytowane będą m.in. koszulki klubowe oraz reprezentacyjne Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego, Grzegorza Krychowiaka i Kamila Grosickiego.

źródło: Polonia Warszawa, wrzesiendlarafala / własne