Wisła - Cracovia LIVE! Derby Krakowa o mistrzostwo i utrzymanie

Przemysław Wojewoda
- Walczymy o mistrzostwo i rozgrywki europejskie, dla Cracovii sukcesem będzie utrzymanie w lidze. To dwa różne cele. Mówiąc w ten sposób wskazuje na to kto będzie w tym meczu faworytem – te słowa Roberta Maaskanta najlepiej przedstawiają sytuację przed jaką stoją obie drużyny przed wielkimi derbami w Krakowie.

Wisła Kraków - Cracovia - relacja NA ŻYWO od 14.45 w Ekstraklasa.net!

Sytuacja w tabeli chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, jeżeli Wisła wygra to spotkanie to zostanie mistrzem Polski. Cracovia zaś musi łapać punkty, co prawda nawet porażka w derbach nie przekreśla ich szans na utrzymanie, ale znacznie utrudni im sytuację. Dwie drużyny, z którymi Cracovia toczy walkę o bezpieczną strefę, przegrały swoje mecze w tej kolejce (Polonia Bytom 1:2 z Górnikiem Zabrze, a Arka 0:1 z Koroną) i nawet porażka Pasów nie zmieni teraźniejszego układu w tabeli. Jednak chociażby punkt wywieziony z Reymonta pozwoli im na przegonienie bytomian.

Spotkanie zapowiada wiele emocji, zwłaszcza że obie drużyny w tej rundzie prezentują się znakomicie. Biała Gwiazda wygrała swoje ostatnie spotkanie z Lechem 1:0, po trafieniu Genkowa. Pasy w kolejnym meczu o życie zdołały wywieźć 3 punkty z Bytomia, wygrywając z Polonią 2:1. Warto zaznaczyć, że świetnym trafieniem w tym spotkaniu popisał się Saidi Ntibazonkiza, który może okazać się kluczem do zwycięstwa w derbach.

Identyczna sytuacja w tabeli przed derbami miała miejsce w sezonie 1982/83. Wisła w końcówce sezonu walczyła zaciekle o europejskie puchary, Cracovia broniła się przed spadkiem. Mimo wyniku do przerwy 1:0 dla Białej Gwiazdy, Pasy wygrały ten mecz 2:1, jak się później okazało te 3 punkty dały im utrzymanie. W całej historii polskiej piłki obie drużyny zmierzyły się ze sobą już 182 razy (po raz pierwszy w 1908 roku, padł remis 1:1). Statystyki przemawiają za Wiślakami, gdyż wygrali oni aż 81 z pośród tych spotkań. W 42 meczach padł remis, a zwycięstwem Cracovii zakończyły się 53 potyczki. Obie drużyny zapisały się również na kartach historii zdobywając mistrzostwa kraju. Wspólnie wywalczyły 17 tytułów, z czego 5 należy do zawodników w pasiastych strojach.

W kadrach obu drużyn znajdują się zawodnicy, którzy w tym meczu nie wejdą na plac gry. W Wiśle takimi graczami są: Bunoza, Boguski oraz Łobodziński. Dwóch pierwszych obecnie przechodzi rehabilitację po kontuzjach, zaś Wojciech Łobodziński został zawieszony przez Wisłę po ujawnieniu kilku szczegółów korupcyjnych z przeszłości. W drużynie gości jutrzejszego pojedynku pewny co do swojej niedyspozycji jest Łukasz Nawotczyński, który ponownie znalazł się w gabinecie medycznym i najprawdopodobniej nie zagra do końca sezonu oraz Sławomir Szeliga, który skręcił kostkę na treningu podczas pojedynku z Pavolem Masarykiem. Pod znakiem zapytania stoją występy takich zawodników jak: Giza, Puzigaca i Kosanovic. Ta trójka przechodzi końcowe fazy leczenie kontuzji i póki co nie wiemy w jakiej znajdują się formie i czy znajdą się choćby na ławce rezerwowych.

Oprócz kilku problemów z kontuzjami, Pasy mają problemy z obstawieniem pozycji napastnika. W klubie znajduje się obecnie 4 zawodników, którzy mogą wystąpić na tej pozycji. Jednak Dudzic, Krzywicki czy Masaryk ilekroć pojawiali się na murawie to do bramki rywala trafić nie potrafili. Oczywiście na tej pozycji grać może rewelacyjnie spisujący się Saidi Ntibazonkiza, jednak Burundyjczyk swoje pełne możliwości wykazuje grając na boku pomocy i wydaje się, że tam jest jego miejsce. Do upragnionego zwycięstwa mogą poprowadzić tą drużynę zawodnicy tacy jak właśnie Saidi, Klich, Suvorov, czy też Radomski. To ta czwórka w ostatnich meczach była siłą napędową Pasów, kapitan drużyny świetnie spisał się również jako środkowy obrońca w meczu z Polonią Warszawa i pokazał tym występem, że stanie przed każdym wyzwaniem jakie rzuci mu Jurij Szatałow.

Jednak w drużynie Białej Gwiazdy również nie brakuje zawodników, którzy potrafią rozstrzygnąć losy spotkania w pojedynkę. Genkow bez problemu zapełnił dziurę w kadrze jaką było odejście Pawła Brożka. Bułgar w 9 meczach, w których miał okazję wystąpić strzelił 6 goli. Swoim trafieniem w meczu Lechem, dał zwycięstwo Wiśle. Zawodnicy tacy jak Melikson, Małecki czy Kirm, również swoimi występami i obecną formą zapewniły Białej Gwieździe obecne miejsce w lidze. Obie drużyny nie mają problemu z obstawieniem bramki. Kaczmarek i Pareiko już nieraz pokazywali na co ich stać ratując kolegów przed stratą gola. Jest to na tyle ważne, iż w poprzednich latach Pawełek i Cabaj miewali spore wahania formy i nigdy nie było wiadome czego można się po nich jeszcze spodziewać.

Przewidywane składy:

Wisła: Pareiko – Paljic, Chavez, Jaliens, Cikos – Kirm, Wilk, Sobolewski, Melikson, Małecki – Genkow.

Cracovia: Kaczmarek – Suart, Radomski, Trivunovic, Mierzejewski – Ntibazonkiza, Bartczak, Boljevic, Klich, Suvorov – Dudzic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24