Soichiro Kozuki zaprezentował zabawną cieszynkę. Udawał uraz
Ruch Chorzów w Wielkich Derbach Śląska był drużyną przeważającą, ale to Górnik Zabrze wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Bramki dla gości strzelali Adrian Kapralik oraz Soichiro Kozuki. Japończyk po swojej bramce postanowił zrobić dość nietypową cieszynkę. Najpierw zaczął utykać i łapać się za udo, ale po chwili się pochylił i rozpoczął... taniec. Inspirację prawdopodobnie zaczerpnął od swojego rodaka - Takefusy Kubo, który kilka miesięcy temu zrobił dokładnie tak samo. W bardzo podobny sposób gola celebrował także Granit Xhaka z Bayeru Leverkusen. Najwyraźniej nastała moda na... straszenie sztabu medycznego. Oczywiście napastnikowi nic nie było, dlatego dokończył spotkanie, które rozpoczął w 46. minucie wejściem z ławki.
Cieszynka Soichiro Kozukiego:
Cieszynka Takefusy Kubo:
Dzięki wygranej Górnik Zabrze awansował na 6. miejsce w tabeli. Ruch Chorzów nadal znajduje się w strefie spadkowej na 17. pozycji. "Niebiescy" znajdują się w fatalnej sytuacji, jeśli chodzi o utrzymanie się w Ekstraklasie. Z kolei drużyna Jana Urbana może myśleć nawet o europejskich pucharach.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?