Zagłębie Lubin zwyciężyło w Łęcznej. "Miedziowi" pewni miejsca w grupie mistrzowskiej [RELACJA, ZDJĘCIA]

msz, dh/Kurier Lubelski
Górnik Łęczna - Zagłębie Lubin
Górnik Łęczna - Zagłębie Lubin Wojciech Czekała
W pojedynku "górniczych" ekip w Łęcznej lepsi byli dzisiaj goście. "Miedziowi" pokonali Górnika 2:0, a gole zdobyli Krzysztof Piątek i Jarosław Kubicki.

Do pierwszego składu gospodarzy po kontuzjach wrócili Grzegorz Piesio, Leandro i Tomasz Nowak. Ponadto zagrać mógł Jakub Świerczok, który odcierpiał karę za nadmiar żółtych kartek. Mimo szerszej talii w ręku Jurija Szatałowa, gra w stosunku do starcia z Jagiellonią Białystok nie zmieniła się. Górnikowi brakowało argumentów w ofensywie, a z tyłu łęcznianie popełniali wiele błędów.

Przez własne niedopatrzenia gospodarze stracili dwie bramki. Najpierw po rzucie rożnym i złym oddaleniu zagrożenia piłka wróciła w pole karne, a strzał Filipa Starzyńskiego dobił Krzysztof Piątek. Następnie Górnik pogubił się w ustawieniu, co, uruchamiając Jarosława Kubickiego, wykorzystał Piątek. Ten pierwszy wygrał pojedynek siłowy z Łukaszem Bogusławskim i ulokował piłkę w siatce.

Po drugim golu gracze z Łęcznej ruszyli do przodu i zaczęli nękać obronę rywali atakami ze skrzydeł. Większość z nich kończyło się jednak niecelnym uderzeniem lub wyjaśnieniem sytuacji przez gości. Zielono-czarni nie wypracowali właściwie żadnej poważnej sytuacji strzeleckiej. Ostatecznie wynik nie zmienił się już, a Górnik przegrał czwarte spotkanie z rzędu i poważnie skomplikował swoją sytuację w tabeli. Zagłębie zapewniło sobie natomiast miejsce w grupie mistrzowskiej po zakończeniu rundy zasadniczej rozgrywek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24