Zalepa: Pierwsze 5-6 kolejek pokaże, kto w 1. lidze będzie walczył o górne lokaty

Emocje po poprzednim sezonie już opadły. Odczuwasz trudy okresu przygotowawczego przed zbliżającymi się rozgrywkami?
Sezon faktycznie się zakończył i trzeba przyznać, że przerwa była dość krótka. Sam w rodzinnej Łodzi spędziłem tylko 7-8 dni. Więcej czasu zabrakło ze względu na obowiązki na studiach. Sam początek tego okresu przejściowego pomiędzy sezonami rozpoczęliśmy ciężkimi treningami. Żaden z nas nie narzeka na obciążenia, ani upał jaki nam na treningach towarzyszy.

Z Floty Świnoujście odeszło trzech kluczowych graczy. Kilkoma innymi były zainteresowane inne kluby. W kręgu zainteresowań m.in. klubów Ekstraklasy byłeś również Ty. Jak będzie wyglądała Twoja przyszłość?
Z zespołu odszedł trzon drużyny. Grzesiu Kasprzik, Sebek Olszar, Bartek Niedziela oraz zawsze groźny Alek Aleksander (śmiech). Do tego nie trenuje z zespołem kapitan drużyny Marek Niewiada, który odbywa służbę wojskową. Na pewno są to znaczące ubytki, ale są inni zawodnicy zdeterminowani do tego, żeby ciągnąć naszą grę we właściwym kierunku. Chłopakom należy podziękować za włożony wkład w grę zespołu w poprzednim sezonie i życzyć im powodzenia u nowych pracodawców. Jeżeli chodzi o mnie to nie będę ukrywał, że po wyjeździe ze Świnoujścia pojawiły się 2 konkretne propozycje oraz zapytania odnośnie mojej osoby. Były to kluby Ekstraklasy, w których mógłbym na pewno się rozwinąć sportowo i powalczyć z czasem o miejsce w jedenastce. Niestety obowiązywał mnie kontrakt we Flocie, co wiązało się z kwotą odstępnego. Po rozmowach nie udało się doprowadzić do kompromisu i pozostało mi zostać we Flocie na kolejną rundę. W międzyczasie otrzymałem kolejny sygnał od zespołu pierwszej ligi, który na pewno w tym sezonie będzie walczył o awans, jednakże mam ambicję, że jeżeli coś zmieniać to tylko robiąc poważny krok w przód. Marzeniem jest Ekstraklasa i wierzę, że pracując solidnie i przy odrobinie szczęścia, ktoś da mi szanse pokazania się. Na razie liczy się Flota i zespół, z którym jestem emocjonalnie związany.

Od niedawna rolę pierwszego szkoleniowca przejął Bogusław Baniak. Miałeś już wcześniej styczność z tym trenerem?
To prawda, że po trenerze Kafarskim przejął nas trener Bogusław Baniak. To na pewno człowiek o sporym doświadczeniu, który wychował wielu piłkarzy. Ja dotychczas w swojej przygodzie nie miałem przyjemności z nim współpracować, ale pewne spostrzeżenia na temat jego warsztatu już mam. Na pewno ambicji, woli walki, przygotowania motorycznego oraz gry piłką u tego trenera nie zabraknie Flocie. Inaczej trener Baniak nie byłby sobą (śmiech).

Baniak jest strasznie charakterną osobą, ale i znaną z dużego poczucia humoru. Niektórzy nawet twierdzą, że w szatni może być "wesoło".
Lepiej wesoło niż grobowo, ale to prawda, że trener Baniak sporo widział, wielu ludzi poznał i coś w tej piłce osiągnął, dlatego też niektóre anegdoty trenera powodują salwę śmiechu (śmiech).

Trenuje z Wami także kilku testowanych zawodników. Trener Baniak ma stawiać na młodzież. To grono testowanych cały czas się powiększa czy jest określona liczba ludzi którym sztab się przygląda?
W ostatnim czasie kilka osób przewinęło się przez naszą szatnię, ale dotychczas nikt nie został zakontraktowany. Myślę, że o grono osób testowanych należy zaczerpnąć informacji u samego trenera oraz dyrektora sportowego. To należy do ich kompetencji. Na pewno okres przygotowawczy to czas do testowania osób, które chciałyby spróbować swoich sił w zespole Floty Świnoujście.

Nad czym w tej chwili głównie pracujecie?
Ostatnie dwa tygodnie to przede wszystkim praca nad motoryką, siłą oraz zajęcia gimnastyczne. Trenujemy 3 oraz 2 razy dziennie. Myślę, że od przyszłego tygodnia będziemy już zdecydowanie schodzić z obciążeń i zajęcia będą poświęcone głównie pracy z elementami piłkarskimi. Taką mam nadzieję, bo jak na razie nie możemy zbytnio korzystać z boiska treningowego z naturalną trawą. Jest to spory kłopot, ale wierzymy że w końcu włodarze miasta i klubu uporają się z tym problemem.

Inne zespoły w 1. lidze nie próżnują i intensywnie się wzmacniają. Masz w ogóle czas na śledzenie poczynań w innych zespołach?
W wielu zespołach mam znajomych, więc w wolnych chwilach przeglądam informacje w internecie. Niektórzy się wzmacniają, inni przebudowują zespół. Myślę, że pierwsze 5-6 kolejek pokaże, kto w lidze będzie walczył o górne lokaty. Mam nadzieję, że jednym z nich będzie Flota Świnoujście.

Rozmawiał: Bartosz Czekała / Ekstraklasa.net

Polub nas na Facebooku! Tam dzieje się jeszcze więcej!