Rywalizacja toczyła się przy ciągle padającym deszczu, murawa z minuty na minutę stawała się coraz bardziej śliska i grząska.
– W takich warunkach technika i taktyka nie odgrywają wielkiej roli. Jedyną możliwością w zasadzie pozostaje zagranie długiej piłki i próba opanowania jej w polu karnym – mówił po meczu Grzegorz Bonin, trener Chełmianki.
I faktycznie przyjezdni wypadali w tym elemencie korzystnie, a potwierdzeniem niech będą okoliczności zdobycia przez nich czwartego gola. Do posłanej z daleka futbolówki w polu karnym wyskoczył Krystian Mroczek i strzałem głową umieścił ją w siatce.
– Nawet przy wyniku 1:3 czułem, że cały czas walczymy i nie pomyliłem się. Odwróciliśmy mecz w arcytrudnej sytuacji, zarówno na murawie, jak i pogodowej – podsumował trener Grzegorz Bonin.
Rzecz jasna całkowicie inne nastroje panowały w Karpatach.
– Z naszego punktu widzenia sztuką było ten mecz przegrać. Wyszliśmy z charakterem, przez długi czas naszą postawę określam jako pozytywną, i nagle od utraty kontaktowej bramki, uchodzi z nas wiara w korzystny rezultat. Nad mentalnością czeka nas jeszcze wiele pracy – powiedział z kolei Kamil Witkowski, od kilku dni trener Karpat.
Karpaty Krosno – Chełmianka Chełm 3:4 (2:1)
Bramki: 0:1 Nowak 7, 1:1 Hudzik 15, 2:1 Król 29, 3:1 Phkhakadze 49, 3:2 Korbecki 71, 3:3 Mroczek 76, 3:4 Mroczek 90+5.
Karpaty: Perchel – Gazda, Hudzik, Król ż, M. Lusiusz (63 Olszewski) – Phkhakadze (73 Lando), Geci, Radulj ż (77 Filipchuk), Demianenko żż cz 77, Gawle – Djoulou. Trener Kamil Witkowski.
Chełmianka: Grzywaczewski – Ofiara ż, Groborz, Wiatrak, Korbecki – Nowak ż, Mroczek, Bednara, Pendel (60 Konojacki), Stępień – Karbownik (90+3 Bobrov). Trener Grzegorz Bonin.
Sędziował Czerwień (Kraków). Widzów 600.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
