Adam Nawałka da odpocząć Robertowi Lewandowskiemu

DW
Bartek Syta
Piłkarze reprezentacji Polski spotykają się ze sobą już 31 maja. Na pierwszych treningach zabraknie jednak Roberta Lewandowskiego, który dołączy dopiero sześć dni później. Selekcjoner, Adam Nawałka, chce dać swojemu kapitanowi więcej czasu na odpoczynek po ciężkim sezonie.

Przed meczem z Rumunią, powołanych z lig zagranicznych jest 19 zawodników. Powołania dla zawodników z Lotto Ekstraklasy ogłoszone zostaną 31 maja, kilka dni przed ostatnią kolejką. Tego samego dnia, piłkarze, którzy zakończyli już sezon w klubie, rozpoczną treningi w Warszawie.

Jak podaje "Przegląd Sportowy", Adam Nawałka dał swoim podopiecznym wybór: albo przyjadą do Warszawy wcześniej, czyli 31 maja i będą pracowali w grupie nad utrzymaniem formy z sezonu, albo zjawią w Polsce 5 czerwca, gdy zgrupowanie w Warszawie będzie miało swój oficjalny początek.

Morale w drużynie są jednak bardzo wysokie, gdyż zdecydowana większość zawodników postanowiła przyjechać wcześniej na zgrupowanie i w odpowiednim tempie przygotować się do meczu z Rumunią. Wyjątkiem jest Robert Lewandowski, który konsultował się z trenerem Nawałką i obaj postanowili, że kapitan reprezentacji Polski dostanie kilka dodatkowych dni wolnego. Selekcjoner zwrócił uwagę na wyczerpujący sezon "Lewego" w Bayernie Monachium, który od sierpnia zagrał 47 razy w klubie. Dorzucając do tego pięć spotkań w reprezentacji Polski, wychodzi - kosmiczny wręcz - wynik, 4471 minut.

Lider naszej kadry dołączy więc do zgrupowania wraz z zawodnikami występującymi w Ekstraklasie. Oficjalne rozpoczęcie zgrupowania reprezentacji nastąpi 5 czerwca.

MŚ 2018 w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24