Argentyna - Brazylia LIVE! Ewolucja kontra rewolucja

Po Mistrzostwach Świata w Brazylii nie ma wątpliwości, że faworytem tego pojedynku będą Argentyńczycy. Aktualny selekcjoner wicemistrzów świata, a niedawno jeszcze trener FC Barcelony, Gerardo Martino, po udanym dla Albicelestes nie zdecydował się na odmłodzenie ani jakąkolwiek rewolucję w swoim zespole. Co więcej, ustawieni przez Martino wicemistrzowie świata zdołali już nawet zrewanżować się Niemcom i to na ich terenie. Argentyna odniosła wspaniałe zwycięstwo 4:2, a pod nieobecność Leo Messiego fenomenalny koncert dał Angel Di Maria, autor bramki i trzech wspaniałych asyst. Można więc powiedzieć, że w popularny El Tata zamierza jeszcze udoskonalić zespół, który wywalczył drugie miejsce w Brazylii, a jednym z punktów tego planu będzie najprawdopodobniej powrót Carlosa Teveza, który dzisiaj jeszcze nie zagra, ale ma zostać powołany na kolejne zgrupowanie w listopadzie.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w kadrze brazylijskiej. Po historycznym upokorzeniu na Mundialu w Kraju Kawy ma powstać zupełnie nowy zespół na przyszłoroczny turniej Copa America. Nowy-stary selekcjoner Canarinhos, Dunga, zrobił prawdziwą wymianę kadr. Na uznanie w jego oczach nie mogą liczyć choćby Dani Alves, Marcelo, Jo, Fred, a dodając do tego kontuzjowanych Hulka czy Thiago Silvę, a także doświadczonego Julio Cesara, który zakończył reprezentacyjną karierę, można spokojnie stwierdzić, że reprezentacja Brazylii stała się zupełnie nową drużyną. Czy lepszą? Czas pokaże, na razie Brazylijczykom udało się pokonać w meczu towarzyskim Kolumbię 1:0. Nie ulega wątpliwości, że cały czas liderem tego zespołu będzie Neymar, który również przeciwko Kolumbijczykom strzelił zwycięskiego gola. Gwiazdor Barcelony będzie miał jednak zupełnie nowych partnerów, jak chociażby zapomniani Kaka i Robinho, czy inni piłkarze z ligi brazylijskiej, jak Diego Tardelli, Ricardo Goulart czy Everton Ribeiro, którzy nie są specjalnie znani przeciętnym kibicom piłkarskim w Polsce.

Czy Dunga z tych zawodników zdoła stworzyć nową Brazylię, która ponownie będzie straszyła wszystkie najmocniejsze ekipy na świecie? Po drużynie mistrza świata z roku 1994 raczej nie ma co spodziewać się efektownej piłki. Takowej na pewno nie prezentowała reprezentacja Canarinhos w latach 2006-10, którą prowadził właśnie 50-letni obecnie trener. Wyników jednak nie miał najgorszych. Zdołał wygrać Copa America w 2007 roku (zwycięstwo w finale 3:0 nad Argentyną), Puchar Konfederacji dwa lata później, a na Mundialu w RPA w 2010 roku doszedł z Brazylijczykami do ćwierćfinału. Porażka w tej fazie rozgrywek z Holandią 1:2 zakończyła jego pracę z kadrą, ale jak widzimy – nie na długo.

Obie drużyny w dotychczasowej historii mierzyły się w 2012 roku w Superclasico de las Americas, gdy o wyniku dwumeczu zadecydowały rzuty karne, bowiem oba zespoły wygrywały spotkania na własnym stadionie po 2:1. Bilans wszystkich pojedynków rozegranych pomiędzy Argentyną a Brazylią w historii jest podobnie wyrównany, gdyż na 95 spotkań Canarinhos wygrali 36, Albicelestes 35, a 24 z nich zakończyły się remisem. Bilans bramek przemawia minimalnie na korzyść Argentyny – 151:145. A kto zwycięży w meczu nr 96, który zostanie rozegrany w słynnym ‘Ptasim Gnieździe’ w Pekinie? Początek spotkania o godzinie 14.05 czasu polskiego.