Sentymenty trzeba odłożyć na bok – dla nikogo nie jest tajemnicą, że w transferach najistotniejsze były, są i będą kwestie finansowe. Stąd nawet piłkarze z wyższych lig chętnie zostaliby wkrótce podopiecznymi Przemysława Cecherza. Zwłaszcza wtedy, gdyby otrzymali konkretną propozycję.
Oczywiście, pieniądze to nie wszystko. Mówimy przecież o grze w jednym z największych polskich miast i rywalizacji na przepięknym nowym stadionie. To także ma swoją wymowę.
Przed Cecherzem trudne zadanie. Musi dokonać trafnej selekcji, w której nie ma miejsca na błędu. Na szczeście, ten ambitny trener ma jeszcze trochę czasu. Zapewne sporo w tej kwestii wyjaśni się w przyszłym roku, już po symbolicznej lampce szampana.
Nie od dzisiaj wiadomo, że piłkarskim kibicom w Polsce daleko do aniołów. Dotyczy to również tak licznych sympatyków Widzewa. Nie zmienia to jednak faktu, że tym razem włodarze klubu z al. Piłsudskiego powinni dziękować fanom łodzian.
Przypomnijmy, że inauguracja rundy wiosennej III ligi nastąpi dopiero niemal w połowie marca, a już udało się pobić widzewski rekord sprzedaży karnetów z sezonu 2010/2011. Wówczas sprzedano ich 5500, a w tym sezonie będzie ich znacznie więcej. To już pewne. Biorąc pod uwagę, iż mówimy o zespole, występującym w zaledwie czwartym poziomie rozgrywkowym, to ta liczba musi robić wrażenie.
Raz jeszcze dobitnie podkreślmy - to tym większe zobowiązanie i wyzwanie dla ludzi, którzy od pewnego czasu podejmują w Widzewie kluczowe decyzje. Bez względu na to, jak obecnie oceniać szansę drużyny Cecherza na nawiązanie walki o awans do drugiej ligi, zarząd klubu po prostu nie może sobie pozwolić na zbudowanie słabego zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?