Czy Warta połączy się ze Stilonem? Prezesi mówią różnymi głosami

Robert Gorbat
Robert Gorbat
Stilon i Warta na razie zawzięcie rywalizują w trzeciej lidze. Ostatnie, październikowe derby tych drużyn warciarze wygrali 2:0.
Stilon i Warta na razie zawzięcie rywalizują w trzeciej lidze. Ostatnie, październikowe derby tych drużyn warciarze wygrali 2:0. Bogusław Sacharczuk
Warta i Stilon Gorzów rywalizują w tej samej grupie piłkarskiej trzeciej ligi. W mieście pojawiły się pogłoski, że może dojść do fuzji tych klubów, a przynajmniej ich seniorskich drużyn. Plotka, czy realna perspektywa?

I Stilon, i Warta nie są w tej chwili potentatami trzecioligowych rozgrywek. Niebiesko biali zajmują 11. miejsce w tabeli III grupy z dorobkiem 30 pkt., zaś bordowo-granatowi plasują się na 16., spadkowej pozycji z 27 „oczkami” na koncie. Kibice mówią, że w Gorzowie jest potrzebna jedna, wiodąca drużyna, która uzyska znaczące wsparcie miasta i będzie się mogła bić o coś więcej niż tylko utrzymanie na „trzecim froncie”. Czy taki scenariusz jest realny?

Prezes Warty nie zaprzecza

Być może październikowe zwycięstwo 2:0 w gorzowskich derbach sprawiło, że w roli przywódcy gorzowskiego środowiska piłkarskiego widzi się dziś prezes Warty Zbigniew Pakuła. Przed ostatnim domowym meczem bordowo-granatowych z Gwarkiem Tarnowskie Góry chętnie odpowiadał na pytania w sprawie ewentualnej fuzji. I nie zaprzeczył pogłoskom, że zaczęły się rozmowy o połączeniu jego zespołu ze Stilonem.

– Stilon chce, by to wszystko znalazło się pod naszym szyldem – powiedział. – Nie jestem przekonany do takiej zmiany, bo to może się okazać dla nas zbyt dużym wysiłkiem finansowym. Powiedzieliśmy sobie, że wrócimy do rozmów po wyborach samorządowych. Dzwonią do mnie zawodnicy Stilonu i kibice. Podają nawet nazwy, pod jakimi moglibyśmy grać po połączeniu: Gorzowski Klub Piłkarski lub Wart-Stil.

Pomysł połączenia Warty ze Stilonem wybrzmiał publicznie podczas marcowego podpisywania umów o przekazaniu obydwu gorzowskim klubom po 100 tys. zł dotacji z urzędu marszałkowskiego. Taką wizję miał zaprezentować wicemarszałek województwa lubuskiego Łukasz Porycki.

Szef Stilonu studzi nastroje

– A ja uważam, że pan marszałek pozwolił sobie tylko na sytuacyjny żart – przekonuje prezes Stilonu Krzysztof Olechnowicz. – Nie ma takich zamiarów, stanowczo dementuję wszystkie pogłoski, krążące w tej sprawie. Czy ktoś wyobraża sobie połączenie Legii i Polonii Warszawa, Lecha i Warty Poznań czy Wisły i Cracovii Kraków? Każdy klub ma swoją tożsamość, dorobek i kibiców. Nie można niczego robić na siłę.

W Gorzowie sportowy dorobek na pewno jest po stronie Stilonu, który przez 22 sezony występował na zapleczu ekstraklasy. Dziś obydwa kluby posiadają pierwsze zespoły na tym samym poziomie, grają na tym samym stadionie OSiR przy ul. Olimpijskiej, mają podobny potencjał szkoleniowy w zakresie grup młodzieżowych.

– Nie wyobrażam sobie fuzji Warty ze Stilonem – twierdzi Liwiusz Sieradzki, wieloletni dyrektor najpierw Stilonu, a potem GKP. – Zresztą czemu miałoby to służyć? Stilon ma swój matecznik przy ul. Olimpijskiej, Warta przy Żwirowej i obydwa stowarzyszenia żyją własnym życiem.

W Stilonie słychać i takie glosy, że sytuacji nie zmieni – odpukać! – ewentualny spadek którejś z drużyn z trzeciej ligi. Bo obydwa kluby mają swoje plany szkoleniowe i sportowe ambicje, których nie chcą dzielić z lokalnym rywalem.

Czytaj również:
Same nieszczęścia piłkarzy Warty Gorzów. Najpierw czerwona kartka, potem cztery stracone gole

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy Warta połączy się ze Stilonem? Prezesi mówią różnymi głosami - Gazeta Lubuska

Wróć na gol24.pl Gol 24