Kibice w Skarżysku znów zawiedzeni. Granat Skarżysko-Kamienna tylko remisuje z Neptunem Końskie

Paweł Wełpa
Paweł Wełpa
Granat Skarżysko-Kamienna zremisował z Neptunem Końskie w sobotnim meczu IV ligi świętokrzyskiej. To kolejny mecz w roli gospodarza, w którym skarżyszczanie zdobywają tylko jeden punkt.

ZOBACZ TAKŻE: Trwa PLEBISCYT SPORTOWY 2019 | Wybierzemy sportowców, trenerów, drużyny i talenty. Zgłoś kandydatów

Po porażce w wyjazdowym spotkaniu ze Starem Starachowice Granat Skarżysko stracił kolejne punkty, tym razem z Neptunem Końskie. Zespół z Końskich po bardzo dobrym poprzednim sezonie, w tym już nie jest tak wysoko w tabeli. Mimo to gościom udało się wywieźć jeden punkt ze Skarżyska.

Oba zespoły miało w tym meczu sporo sytuacji. Wykorzystały tylko po jednej głównie za sprawą dobrze spisujących się golkiperów – Patryka Sieczki i Łukasza Herdy.

Ten drugi skapitulował dopiero w sytuacji sam na sam z Błażejem Millerem w 57. minucie. Gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa tylko kilka minut, ponieważ wkrótce potem wyrównał Krzysztof Pach.

W końcówce spotkania więcej dogodnych sytuacji miał Granat, ale ataki i stałe fragmenty gry nie zakończyły się golem i to goście schodzili do szatni w lepszych humorach.

Dla Granatu, na siedem meczów na własnym stadionie, był to już trzeci remis.

– Jestem zadowolony. Trzeba się cieszyć z remisu, bo wiadomo, że tu w Skarżysku jest bardzo ciężki teren. U nas, tak jak i w Granacie, są kontuzje, ale młodzi chłopcy weszli i pokazali charakter. Granat zagrażał głównie ze stałych fragmentów, a gdyby nasi zawodnicy zachowali się lepiej w paru sytuacjach, była szansa na lepszy wynik – powiedział po meczu trener Neptuna Waldemar Szpiega.
– Mamy swoje problemy kadrowe, bo wypadło nam dwóch stoperów, ale powinniśmy dowieźć przynajmniej to 1:0, a jeżeli nie to podwyższyć, bo mieliśmy okazje ku temu. Nie graliśmy źle, ale nieskutecznie, a jak się nie strzela bramek to się nie wygrywa – powiedział trener Granatu Dominik Rokita.
W następnej, przedostatniej, kolejce rundy jesiennej Granat zagra na wyjeździe z Alitem Ożarów, a Neptun podejmie u siebie Lubrzankę Kajetanów.

Granat Skarżysko-Kamienna – Neptun Końskie 1:1 (0:0)

Bramki:
1:0 Błażej Miller 57.
1:1 Krzysztof Pach 62.

Granat: P. Sieczka – Szyszka, Papros, Wojna, Suwara (75. Kołomański), Krzymieński (46. Kolasa), Kołodziejczyk, Dulęba, Uciński, Miller, Jaśkiewicz (85. Piotrowski)

Neptun: Herda – Maciejewski, Zacharski, Sierszyński, Pach (72. Pilarski), Sroka, Szymkiewicz, Malinowski (80. Dajer), Skoczylas (24. Płyta), Stępnik, Kwiecień

POLECAMY SPORT I REKREACJA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kibice w Skarżysku znów zawiedzeni. Granat Skarżysko-Kamienna tylko remisuje z Neptunem Końskie - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24