"Obywatele" potrzebowali niewiele ponad pół godziny, żeby osiągnąć trzybramkowe prowadzenie. Każda z tych akcji przeszła przez Leroya Sane. Niemiec był dzisiaj w fenomenalnej formie. Zdobył ósmą bramkę i zanotował jedenastą asystę w sezonie. Wynik otworzył Bernardo Silva, podwyższył również Silva tyle, że David. Stało się tak właśnie dzięki rajdom Sane na lewej stronie. Skrzydłowy dopełnił dzieła zniszczenia w 33 minucie, kiedy z bliska wcisnął piłkę do siatki po zagraniu Kyle'a Walkera.
Arsenal ani przez chwilę nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki. Nie przyjął nawet prezentu w postaci rzutu karnego (złośliwi kibice napisali, że Pierre-Emerick Aubameyang nie trafił, ponieważ dostosował się już do filozofii "Kanonierów"...). To dziewiąta porażka zespołu Arsene'a Wengera w tym sezonie, przez którą urządził się on na odległym szóstym miejscu gwarantującym jedynie kwalifikacje do Ligi Europy.
City utrzymało 16. punktową przewagę nad United. Koronacja może nastąpić nawet pięć kolejek przed końcem.
Arsenal – Manchester City 0:3 (0:3)
Bramki: B. Silva 15', 28', Sane 33'
W 53. minucie Aubameyang zmarnował rzut karny
Żółte kartki: Kolasinac – Otamendi
Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Kolasinac - Ramsey, Xhaka – Mkhitaryan, Oezil, Welbeck - Aubameyang.
Manchester City: Ederson – Walker (72' Zinchenko), Kompany, Otamendi, Danilo - De Bruyne, Gundogan, David Silva (87' Jesus) - Bernardo Silva, Aguero (82' Toure), Sane.
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Największe pozaboiskowe wtopy polskiej piłki
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?