Pululu wszedł na boisko w 57. minucie, przy prowadzeniu Korony 1:0 i odmienił losy spotkania. Pochodzący z Angoli zawodnik najpierw dał wyrównanie, a tuż przed końcem dogrywki doprowadził do szału radości kolegów z zespołu i ponad siedem tysięcy kibiców na trybunach, zdobywając decydująca o awansie bramkę.
- Jeśli trener decyduje o pozostawieniu mnie na ławce rezerwowych, to jego decyzja, którą szanuje. Natomiast jeśli otrzymam szansę gry, to muszę mu udowodnić, że dobrze zrobił, dając mi szansę - komentuje w klubowych mediach Afimico Pululu. - Jeśli mogę pomóc drużynie poprzez zdobycie bramek, to zawsze wykorzystam szansę. To zwycięstwo jest dla kibiców - dodaje.
W porównaniu z ligowym meczem przeciwko Ruchowi Chorzów (1:1) nie tylko Pululu, zastąpiony przez Aureliena Nguiambę, rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Pucharową szansę gry od pierwszej minuty dostali też:
- Sławomir Abramowicz
- Jakub Lewicki
- Adrian Dieguez
- Jarosław Kubicki.
Oceniamy Jagiellonię. Trener Adrian Siemieniec: Zwycięstwo kosztowało nas dużo serducha
Najbardziej jakościowy był powrót do wyjściowej jedenastki Diegueza, mającego duży wpływ nie tylko na poczynania ofensywne, ale i na uruchamianie akcji ofensywnych Żółto-Czerwonych. Generalnie Jagiellończykom należą się pochwały, za determinację i walkę, jaką podjęli przez ponad 120 minut ze zdeterminowanym przeciwnikiem. Nagrodą jest miejsce w półfinale Pucharu Polski.
- Duże brawa i gratulacje dla drużyny za bardzo ważne zwycięstwo. Kosztowało nas dużo serducha i intensywności. Jeżeli stawką jest półfinał, nie mogło być inaczej. Podziękowania dla kibiców i zespołu za walkę do końca. - ocenił na pomeczowej konferencji prasowej trener Jagiellonii Adrian Siemieniec - Był to bardzo trudny mecz, duży szacunek dla Korony, która narzuciła bardzo wysoką intensywność grania mimo jednego dnia mniej na regenerację od nas. Potrafiliśmy na to odpowiedzieć, trochę w innym stylu niż zawsze. Pokazaliśmy charakter i wygraliśmy głównie dzięki cechom wolicjonalnym - dorzucił białostocki szkoleniowiec.
Jak wysoką notę daliśmy Pululu? Jak oceniliśmy pozostałych piłkarzy Jagi? Zapraszamy do galerii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?