"Biała Gwiazda" od początku sezonu szuka optymalnego rozwiązania na boiskach naszej Ekstraklasy. Trener drużyny ze stolicy Małopolski zaskakuje wyborami, ale jak sam mówi, Wisła musi grać tymi zawodnikami, których ma do dyspozycji. W Krakowie nie dokonano spektakularnych, głośnych transferów, więc szkoleniowiec musi stawiać na młodzież. Jak na razie gra "Białej Gwiazdy" jest daleka od ideału, a tacy piłkarze jak Szewczyk, Kamiński czy Chrapek mają jeszcze sporo do zrobienia, aby dorównać innym młodym zawodnikom wyróżniającym się na ekstraklasowych boiskach, jak chociażby Paweł Wszołek.
Do pierwszej drużyny Wisły włączony został Piotr Karłowicz - napastnik, który dotychczas grał w Młodej Wiśle. 19-letni zawodnik trenował ze starszymi kolegami w czwartek. Piłkarz już w marcu tego roku był brany pod uwagę przez Michała Probierza, który testował napastnika w meczach sparingowych z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Unią Tarnów i Miedzią Legnica. Sam zawodnik podkreśla jednak, że dopiero teraz widzi dla siebie szansę na regularne występy w seniorskiej drużynie. - Zupełnie się tego nie spodziewałem, ale jestem mile zaskoczony i zrobię wszystko, żeby to nie trwało chwilę. Mam nadzieję, że uda mi się pogodzić studia z treningami, i że je skończę – powiedział Piotr.
Najbliższy mecz drużyna "Białej Gwiazdy" zagra w piątek, 7 września z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Początek spotkania o 16:30.
Źródło: Wisła Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?