Polacy nadal walczą o finały Ligi Europy i Ligi Konferencji. Nicola Zalewski, Michał Skóraś i Matty Cash w akcji

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
Sylwia Dąbrowa
Niepokonany w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach Bayer Leverkusen jest coraz biżej potrójnej korony. W czwartek nowy mistrz Niemiec będzie bronił dwubramkowej zaliczki z pierwszego meczu półfinałowego Ligi Europy z AS Roma, której piłkarzem jest Nicola Zalewski.

Półfinały Ligi Europy

Ostatniej porażki "Aptekarze" doznali niemal rok temu - 27 maja 2023 w kolejce kończącej poprzedni sezon niemieckiej ekstraklasy (0:3 z VfL Bochum). W tym kroczą od sukcesu do sukcesu i zostało mi pięć spotkań, by zakończyć go bez porażki, a być może z trzema trofeami. Piłkarze trenera Xabiego Alonso już zapewnili sobie historyczny, bo pierwszy, tytuł mistrza kraju. Awansowali już także do finału Pucharu Niemiec, w którym 25 maja w Berlinie zagrają z drugoligowym FC Kaiserslautern.

W czwartek powalczą na własnym stadionie z Romą, którą we Włoszech pokonali 2:0, o trzeci w 120-letniej historii klubu finał europejskich rozgrywek - po zdobyciu Pucharu UEFA w 1988 i porażce w decydującym starciu Ligi Mistrzów w 2002 roku. Nawet przegrana jedną bramką zapewni im awans, ale piłkarze i hiszpański szkoleniowiec podkreślają, że po zapewnieniu sobie triumfu w Bundeslidze za cel postawili sobie zakończyć sezon bez porażki. Obecnie licznik Bayeru wskazuje 48 takich spotkań w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Europy, w której odniósł osiem zwycięstw i czterokrotnie zremisował.

- W naszej sytuacji najtrudniej jest teraz o utrzymanie koncentracji i konsekwencji, ale piłkarze spisują się znakomicie. Musimy być ostrożni, ale chcemy naszą passę podtrzymać do końca sezonu - zadeklarował Alonso.

Roma w dwóch poprzednich sezonach grała w finale rozgrywek UEFA - w 2022 roku sięgnęła po prymat w premierowej edycji Ligi Konferencji, a przed rokiem uległa Sevilli w karnych w decydującej konfrontacji w Lidze Europy.

- Wiemy, jakie zadanie przed nami - wygrać co najmniej dwoma bramkami na stadionie drużyny niepokonanej od roku. To byłby dopiero wyczyn. Mogę jednak zapewnić, że podejmiemy rękawicę i zrobimy wszystko, by taki rezultat osiągnąć - przyznał trener Romy Daniele De Rossi.

Mimo trudnej sytuacji Romy, Italia może mieć swojego przedstawiciela w finale. W drugiej parze Atalanta Bergamo podejmie Olympique Marsylia. We Francji było 1:1 i to nie tylko dlatego włoski zespół, który pucharową przygodę w tym sezonie zaczął od zwycięstwa nad Rakowem Częstochowa 2:0 w fazie grupowej, będzie faworytem. Jedynej porażki w LE Atalanta doznała w ćwierćfinale z Liverpoolem (0:1), ale na przebieg rewanżu wpływ miało sensacyjne 3:0 na Anfield. W czwartek ma szansę na historyczne osiągnięcie, gdyż w finale europejskiego pucharu jeszcze nigdy nie była. Największym jej sukcesem pozostaje zdobycie Coppa Italia w 1963 roku. Marsylczycy w kraju spisują się przeciętnie - w Ligue 1 są na dziewiątym miejscu, ale w Europie stają na wysokości zadania.

Półfinały Ligi Konferencji

W Lidze Konferencji Club Brugge zmierzy się z Fiorentiną w środę, natomiast Olympiacos podejmie na swoim stadionie Aston Villę w czwartek.

W akcji zobaczymy dwóch Polaków - Michała Skórasia i Matty'ego Casha, którzy są w bardzo ciężkim położeniu przed rewanżami. Oboje muszą odrabiać straty z pierwszych meczów.

Były skrzydłowy Lecha Poznań w ostatnich tygodniach imponuje formą, dlatego coraz częściej mówi się o jego powołaniu na zbliżające się mistrzostwa Europy w Niemczech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24