Rafał Kurzawa po meczu Pogoń - Jagiellonia: Dostaliśmy od kibiców energię na dogrywkę

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Rafał Kurzawa z Pogoni Szczecin.
Rafał Kurzawa z Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki/Polska Press
120 minut walczyli piłkarze Pogoni Szczecin i Jagiellonii Białystok w półfinale Fortuna Pucharu Polski. Lepsi byli Portowcy (2:1), a duża w tym zasługa Rafała Kurzawy.

- Nastawiliśmy się na ciężki mecz, bo wiedzieliśmy, jak dobrze gra Jagiellonia, jak potrafi być silnym zespołem. Ale wierzyliśmy w siebie, walczyliśmy każdy za każdego i zapracowaliśmy na to zwycięstwo – mówił po meczu Kurzawa. - Mecze pucharowe trzeba mądrze rozegrać. To nam się udało i chyba te zwycięstwo jest sprawiedliwe. Byliśmy dziś gotowi na 120 minut.

Pierwsza połowa bardziej zachowawcza, choć prowadzona w szybkim tempie. Druga bardziej otwarta. Pogoń mocniej zaryzykowała i zdobyła dwie bramki, ale pierwszej sędzia nie uznał.

- Ten pierwszy gol był pieczątką na naszej dobrej grze, zaangażowaniu. Kibice nas wspierali od początku. Za nami niesamowity wieczór, ale to co najważniejsze, dopiero przed nami – mówił pomocnik Pogoni.

W dogrywce widać było po zawodnikach wysiłek, ale po meczu nikt o tym specjalnie nie myślał.

- W dogrywkach czasami sił brakuje, ale kibice dali nam dziś dodatkową energię, a my zrewanżowaliśmy się wygraną. Wspólnie pojedziemy do Warszawy. Finał trzeba potraktować tak, jak inne spotkania – dobre przygotowania, dobra analiza. Do finału mamy jeszcze czas i trzeba się skupić już na meczu z Lechem. Trener w szatni zaznaczył, by każdy zadbał o swoje ciało, by się zregenerował. Chcemy i tam coś ciekawego zdobyć. My wiemy, że będzie to trudne spotkania, a przez najbliższe dwa dni będziemy czuli wysiłek z Jagiellonią. Mamy sztab fizjoterapeutów, który pomoże nam w odbudowie formy fizycznej – mówił Rafał Kurzawa.

Środowe spotkanie z trybun oglądał selekcjoner Michał Probierz. Jeśli szukał kandydatów do gry w reprezentacji, to może obserwować Kurzawę, który od kilku miesięcy jest bardzo ważnym ogniwem Pogoni, a z Jagiellonią zagrał świetnie.

- Kadra? Nie myślę o tym. Skupiam się na występach w Pogoni, chcę by drużyna miała jak najwięcej korzyści z mojej gry. Wiadomo, że droga do reprezentacji wiedzie przez dobre występy w klubie. Ja na razie żadnych sygnałów nie miałem, że jestem obserwowany. Nie ma co o tym myśleć. Liczą się mecze dla Pogoni – dodał pomocnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rafał Kurzawa po meczu Pogoń - Jagiellonia: Dostaliśmy od kibiców energię na dogrywkę - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24