Robert Lewandowski ze szczerym wyznaniem na temat kolegi z Barcelony. Z takim piłkarzem jeszcze nie grał! "Nie panikuje, nie boi się"

Najlepszy polski napastnik występujący w Barcelonie w drużynie ma co i rusz kilku naprawdę dobrze rozwijających się chłopaków. "Lewy" w gruncie rzeczy jest jednym z nielicznych piłkarzy w drużynie Xaviego Hernandeza z największym doświadczeniem i stażem w futbolu.

W rozmowie z portalem "Meczyki.pl" wskazał piłkarza, który zrobił na nim największe wrażenie podczas swojego pobytu w katalońskim zespole. Lamine Yamal, Fermin Lopez, Gavi czy Pedri? Nic z tych rzeczy! Wyborem Lewandowskiego okazał się zbierający ostatnio świetne recenzje na środku obrony - Pau Cubarsi!

- Jak on gra, jak podejmuje decyzje, jak potrafi wyprowadzić piłkę, szukać podania, czy to dłuższego, czy trójkątami od tyłu. Faktycznie ma się wrażenie, jakby miał minimum 26 lat. Ten spokój i opcje, które widzi. Nie panikuje, nie boi się rozgrywać. Nie wiem, czy z takim zawodnikiem, w takim wieku, się spotkałem

- przyznał Lewandowski.

Jednocześnie 35-latek zwrócił uwagę na to, aby tacy piłkarze jak właśnie Cubarsi czy Yamal robili swoje, grali jak najlepiej potrafią. Należy jednak w przypadku tak młodych piłkarzy nie narzucać za szybko presji i - zdaniem "Lewego" - trochę ich odseparować od tego wszech obecnego zamieszania w mediach. - Niech oni robią swoje. Też jest ważne, żeby ich troszkę od tego odseparować - tłumaczył.

Cubarsi ostatnimi czasy zbierał naprawdę dobre recenzje za swoją grę na środku obrony. 17-latek z miejsca stał się podstawowym obrońcą - wskutek pewnych problemów kadrowych Blaugrany i nie chce teraz poprzestawać na tych kilku świetnych występach. W meczu 1/8 finału przeciwko Napoli (3:1) był prawdziwym szefem defensywy.

W konsekwencji w tak młodym wieku został powołany przez Luisa de la Fuente na marcowe mecze kadry, w których reprezentacja Hiszpanii zagra z Kolumbią i Brazylią. Nic tylko życzyć dalszego, szybkiego rozwoju!