Skrót meczu ŁKS Łódź - Radomiak Radom 3:2 [WIDEO]. Szalony mecz, piękne i dublet Kaya Tejana. Beniaminek jeszcze walczy!

OPRAC.:
Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
ŁKS Łódź jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w swojej walce o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tym razem "Rycerze Wiosny" zdołali wygrać z Radomiakiem Radom 3:2 po dwóch golach Kaya Tejana oraz jednym Engjella Hotiego. Dwa gole przyjezdnych nie wystarczyły. Polecamy skrót z najciekawszych sytuacji z tego meczu.

Najciekawsze sytuacje z meczu ŁKS - Radomiak

Piłkarze ŁKS po zwycięstwie nad Radomiakiem Radom 3:2 po raz pierwszy od września opuścili ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy.

Drużyna z Łodzi w niedzielnym meczu 28. kolejki miał kolejną szansę na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli, na które spadła po 10. serii gier. Przed rozpoczęciem spotkania, do przedostatniego Ruchu Chorzów łodzianie tracili bowiem dwa punkty. Radomiak, który zajmował miejsce w środkowej części tabeli, przyjechał do Łodzi podbudowany ostatnim zwycięstwem nad mistrzem Polski Rakowem Częstochowa (2:1).

Po kwadransie dość ostrożnego początku z obu stron, inicjatywę zaczęli przejmować gospodarze. Szybko nawet trafili do bramki Radiomiaka, ale - jak się okazało – jej zdobywca, Austriak Husein Balic był na pozycji spalonej. To było ostrzeżenie dla ekipy gości, bo w 19. minucie ŁKS objął prowadzenie. Gabriela Kobylaka pokonał Holender Kay Tejan, który mimo asysty dwóch obrońców gości wykorzystał bardzo dobre podanie Hiszpana Daniego Ramireza.

Piłkarze trenera Marcina Matysiaka szybko mogli podwyższyć prowadzenie i tylko przez własną nieskuteczność nie prowadzili do przerwy wyżej. Łodzianie kreowali duży sytuacji pod bramką gości, ale nie udało się ich wykończyć m.in. Balicowi i Piotrowi Janczukowiczi. Kobylak bardzo dobrze interweniował też przy uderzeniach Tejana i Azera Rahila Mammadova głową. Z kolei strzał Szwajcara Leventa Gulena minął słupek bramki.

ŁKS z ważnym zwycięstwem przeciwko Radomiakowi. Dublet Tejana oraz cudowny gol Hotiego dały cenne trzy punkty

Drugą połowę lepiej zaczęli podopieczni trenera Macieja Kędziorka, którzy szybko doprowadzili do wyrównania. W 49. minucie gola po strzale z dalszej odległości zdobył reprezentant Gwinei Bissau Jardel. Łodzianie szybko jednak odpowiedzieli i znów zrobił to Tejan, który po zgraniu z głębi pola wpadł z piłką w pole karne, ograł Chorwata Lukę Vuskovica i ponownie pokonał Kobylaka.

Dwie minuty później sytuacja ŁKS była jeszcze lepsza, bo po drugiej żółtej kartce boisko musiał opuścić pomocnik Radomiaka Rafał Wolski. Grę w przewadze łodzianie wykorzystali w 71. minucie, kiedy Albańczyk Engjell Hoti precyzyjnym strzałem z linii pola karnego trafił w samo okienko bramki gości. Z kolei przed stratą gola ŁKS uratował Dawid Arndt, broniąc strzał z bliskiej odległości Lisandro Semedo, który przejął piłkę w polu karnym po dalekim wyrzucie piłki z rzutu z autu.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Później gospodarze kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, a po akcji z 83. minuty powinni prowadzić 4:1. 18-letni Antoni Młynarczyk nie wykorzystał jednak podania Bośniaka Stipe Jurica i mając przed sobą pustą bramkę uderzył obok słupka.

W doliczonym czasie gry rozmiary porażki Radomiaka zmniejszył Brazylijczyk Guilherme Zimovski, który płaskim uderzeniem z zza pola karnego pokonał Arndta.

(PAP)

Michał Skóraś zdobył swoje pierwsze trafienie w lidze belgijskiej dla Club Brugge

Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24