Dopiero w czwartek Pogoń wznowiła zajęcia po urlopach, a już w sobotę na boisku przy ul. Pomarańczowej grała pierwszy mecz towarzyski. Zabrakło takich zawodników jak Akahoshi, Zwoliński, Rafał Murawski, Słowik czy Kudła, ale i tak trener Czesław Michniewicz wystawił dwie różne jedenastki. W pierwszej połowie dał szansę zawodnikom młodszym, głównie z drużyny rezerw. Na placu byli także Sebastian Murawski, Dawid Kort, Miłosz Przybecki czy testowany Adam Nagórski. Ten ostatni miał sporo szans przeciwko Arkonii, widać u niego łatwość w dochodzeniu do sytuacji. Bohaterem pierwszej połowy był jednak Miłosz Przybecki. Najpierw trafił ładnie głową po dośrodkowaniu Karola Danielaka, a następnie podał tuż przed przerwą do Patryka Paczuka, a ten z bliska się nie pomylił.
Arkonia zdobyła gola do przerwy. Sprytnie wykorzystała zagapienie się obrony. Na drugą połowę trener Michniewicz wystawił już dużo mocniejszy skład. Jedynie w bramce stał zawodnik z rezerw, Adrian Henger. Już po chwili Portowcy strzelili dwa gole. Najpierw dokonał tego Adam Frączczak, a później nowy nabytek Adam Gyurcso uderzeniem z woleja. Węgier był bardzo aktywny i to po jego rajdzie (dobrze zagrywał mu Marcin Listkowski) do siatki Arkonii trafił Frączczak. Na 6:1 podwyższył Mateusz Lewandowski mocnym strzałem. Arkonię pogrążył jeszcze Jakub Czerwiński, ale jedna z najładniejszych akcji miała miejsce na sam koniec, tuż przed gwizdkiem. Świetną wymianę piłek w polu karnym Arkonii zamknął Listkowski.
Sparing: Pogoń Szczecin - Arkonia Szczecin 8:1
Bramki dla Pogoni: Miłosz Przybecki 23', Patryk Paczuk 43', Adam Frączczak 47', 68', Ádám Gyurcsó 50', Mateusz Lewandowski 75', Jakub Czerwiński 84', Marcin Listkowski 90'
Pogoń Szczecin (I połowa): Bartosz Piotrowski - Błażej Chouwer, Michał Stańczyk, Sebastian Murawski, Karol Danielak - Miłosz Przybecki, Konrad Bartoszewicz, Dawid Kort, Jakub Piotrowski, Patryk Paczuk - Adam Nagórski.
(II połowa): Adrian Henger - Sebastian Rudol, Jakub Czerwiński, Jarosław Fojut, Mateusz Lewandowski - Adam Frączczak, Michał Walski, Mateusz Matras, Ricardo Nunes, Ádám Gyurcsó - Marcin Listkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?