Sparingi. Korona nieznacznie lepsza od Stali Mielec. Zwycięska bramka Milana Radina

DW
Sławomir Stachura
Sparingi. Korona Kielce pokonała w środę 1:0 Stal Mielec w ramach przygotowań do nowego sezonu w Ekstraklasie. Jedyną bramkę zdobył serbski pomocnik Milan Radin, który z kielczanami trenuje od kilku dni.

Jak padła zwycięska bramka w meczu kontrolnym? W 13. minucie Jakub Żubrowski posłał świetną piłkę za plecy obrońców do Milana Radina, który oddał strzał na bramkę. Pilnujący jej Seweryn Kiełpin zdołał sparować uderzenie na rzut rożny. To właśnie po podaniu z narożnika Radin doszedł do futbolówki drugi raz i mocnym strzałem dał Koronie prowadzenie.

Od momentu bramki koroniarze nie gościli zbyt często na połowie Stali. Goście starali się doprowadzić do wyrównania, lecz brakowało im skuteczności. W 18. minucie napastnik mielczan nie trafił w wyłożoną piłkę w świetle bramki, a po chwili futbolówka odbiła się od słupka i przeturlała się wzdłuż linii bramkowej.

Poza Radinem na boisko wybiegł także inny zawodnik bez kontraktu z Koroną. To Uros Djuranović, mający za sobą występ także i w sparingu z Puszczą Niepołomice. W rozegranym w Kielcach spotkaniu trener Gino Lettieri sprawdził łącznie 24 piłkarzy. W piątek Korona przegrała na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice 1:4, dziś wynik i gra była już o wiele lepsza.

Korona Kielce - Stal Mielec 1:0
Bramki: Milan Radin 14'

Korona Kielce: (I połowa) 1. Marek Kozioł - 11. Michael Gardawski, 33. Iván Márquez, 26. Themistoklís Tzimópoulos, 91. Łukasz Bujak - 89. Mateusz Sowiński, 5. Adnan Kovačević, 31. Milan Radin (24, 37. Kornel Kordas), 14. Jakub Żubrowski, 7. Marcin Cebula - 10. Uroš Đuranović. (II połowa) 88. Paweł Sokół - 16. Grzegorz Szymusik, 15. Piotr Pierzchała, 8. Ognjen Gnjatić, 21. Łukasz Kosakiewicz - 77. Oktawian Skrzecz, 20. Oskar Sewerzyński, 18. Artur Piróg, 24. Wato Arweladze - 10. Uroš Đuranović (57, 19. Wiktor Długosz), 9. Michal Papadopulos (66, 37. Kornel Kordas).

SPARINGI w GOL24

Więcej o SPARINGACH - newsy, wyniki, terminarz

W zasadzie co roku przerabiamy ten sam schemat. Polskie drużyny obiecują walkę o fazę grupową europejskich pucharów, a wykładają się po pierwszych meczach, najczęściej przeciw rywalom egzotycznych lig. Tym razem do listy hańby dołączył Lech Poznań. Jako mistrz Polski przepadł już w I rundzie walki o Ligę Mistrzów. Mimo wygranej w pierwszym meczu, w rewanżu w Baku przegrał z Karabachem Agdam aż 1:5. Oto lista wstydu, czyli kompromitacji w pucharach z ostatnich lat.

Lech dołączył. Największe kompromitacje polskich klubów w pucharach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24