Wzmocnienia Widzewa z płyty DVD?

/Express Ilustrowany
Bogdan Straton, trener Czesław Michniewicz i Riku Riski na oficjalnej prezentacji
Bogdan Straton, trener Czesław Michniewicz i Riku Riski na oficjalnej prezentacji Paweł Łacheta/Polskapresse
Trener Czesław Michniewicz, pytany o nowe nabytki łódzkiego Widzewa, odpowiedział, że grę jednego z nich oglądał na płycie DVD. "Mourinho" przyznał, że rumuńskiego obrońcy nie widział w akcji.

Syn właściciela klubu Mateusz Cacek stwierdził, że nad sprowadzeniem do Łodzi Fina Riku Riski i Rumuna Bogdana Stratona pracowano od października.

- Nie lubię mówić o nowych piłkarzach, że na pewno będą wzmocnieniem drużyny - mówi szkoleniowiec łódzkiej jedenastki. - Muszą rywalizować. Za wcześnie mówić, że zagrają w pierwszym składzie. Jeśli będą chcieli ciężko pracować, to na pewno trafili w dobre miejsce.

21-letni Riku Riski (168 cm) występował ostatnio w TPS Turku, z którym w minionych rozgrywkach wywalczył trzecie miejsce w ekstraklasie Finlandii. Pomocnik rozegrał w sezonie 25 meczów, w których zdobył sześć bramek. Riku Riski jest też młodzieżowym reprezentantem Finlandii.

- Jestem szczęśliwy, że trafiłem do Widzewa - mówił w czwartek podczas konferencji prasowej. - Wierzę, że tutaj zdołam podnieść swoje umiejętności, dzięki czemu będę mógł grać w pierwszej drużynie narodowej.

Obrońca Bogdan Straton ma 27 lat. Dotychczas bronił barw klubów z Rumunii. Ostatnio występował w drugoligowym FC Botosani. Użycie słowa występował to jednak w jego wypadku pewne nadużycie, bowiem w ostatnim swoim klubie był tylko rezerwowym. Dlatego podpisanie z nim 2,5-rocznego kontraktu może budzić zdziwienie.

Wcześniej do widzewskiego zespołu dołączyli Sebastian Radzio, Łotysz Jurijs Żigajews. Natomiast do tureckiego Konyasporu odszedł Marcin Robak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24