Tomasz Mokwa (Piast Gliwice): Każda passa kiedyś się kończy. Chcieliśmy za wszelką cenę podtrzymać tą zwycięską passę u siebie, żeby każdy przyjeżdżał do Gliwic i się nas bał. Miejmy nadzieję, że tak będzie, bo jeden mecz niczego nie zmienia. Ten zespół jednak nam nie leży. Zarówno na wyjeździe, jak i u siebie tracimy z nimi punkty w głupi sposób. Myślę, że z naszej strony zabrakło dziś konkretów. Utrzymywaliśmy się przy piłce, ale brakowało przyspieszenia na końcu akcji, dokładnego podania i wykończenia.
Marcin Pietrowski (Piast Gliwice): Być może zabrakło nam dzisiaj szczęścia, które dopisywało nam we wcześniejszych meczach. Straciliśmy bramkę po ładnej akcji indywidualnej, jednak z podniesioną głową chcieliśmy odrobić ten wynik. Staraliśmy się jak mogliśmy i mieliśmy ku temu okazje. Mieliśmy rzut karny i ja sam miałem dwustuprocentową sytuację, której nie wykorzystałem. Można powiedzieć, że chcieliśmy wrzucić piłkę do bramki, ale zabrakło nam troszeczkę "cwaniactwa" i szczęścia.
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
