Podział punktów powoduje, że sprawa awansu do fazy pucharowej w grupie C wciąż pozostaje otwarta. Rezultat dzisiejszego spotkania jest jak najbardziej uczciwy, ale samo spotkanie rozczarowało. Całe szczęście Stwórca zlitował się nad tysiącami kibiców na stadionie i na nas komentatorach - uraczył nas o niebo lepszą drugą połową.
Zapraszamy na kolejne relacje z Pucharu Narodów Afryki w Ekstraklasa.net! Za uwagę dziękuję Piotr Jacek Smoluch, życzę udanego piątkowego wieczoru i spokojnej nocy.

Koniec spotkania !! Remis. RPA 1:1 Senegal.

Niecelne podanie Parkera do Vilakaziego i zmarnowana okazja na uderzenie z szesnastki.

3 minuty doliczone, zawodnikom zaczęło się śpieszyć, nie przynosi to jednak żadnych efektów, gra jest rwana i chaotyczna.

Mamy jeszcze ostatnią zmianę w zespole Alaina Giresse na boisku jest już Henri Saivet, Diop zasiadł natomiast na ławce.

Kolejna okazja, strzelec bramki dla Senegalu stanął przed kolejnąszansą przy stałym fragmencie gry. Nie trafił jednak czysto w futbolówkę i jego główka okazała się niecelna, to mogło być zwycięskie trafienie!

Matlaba leży na murawie, trzyma się za twarz, sugeruje sędziemu, że został trafiony łokciem. Już wstaje i może kontynuować grę.

Zespoł RPA sprawia wrażenie bardziej zmotywowanego. Do końca 2 minuty co przyniesie nam końcówka spotkania??

Druga zmiana u Lwów Terangi, Alfred N'Diaye kieruje się ku ławce, Cheikhou Kouyate natomiast spróbuje wpłynąć na rezultat spotkania.

Znakomita okazja Matlaby! Ładnie zagrali na małej przestrzeni zawodnicy RPA, zagranie piętką do Matlaby, jego strzał z 10 metra, ofiarnie blokują obrońcy, teraz to Bafana Bafana mają korner.

Niezła próba z dystansu Diopa, zmuszony do ogromnego wysiłku bramkarz. Rzut rożny.

Mamy pierwszą zmianę u Senegalczyków , schodzi Moussa Sow, niewiele dziś pokazał prawoskrzydłowy. Decyzją trenera zastępuje go zawodnik Hull City Dame Ndoye.

Atak pozycyjny zawodników RPA, grających w żółtych trykotach, długo towszystko trwa. Nie mają za bardzo pomysłu gracze na szczelną defensywę Senegalczyków, a teraz ostry fault Furmana i żółtą kartkę otrzymuje kapitan RPA.

Limit zmian w zespole Republiki Południowej Afryki zatem wykorzystany, Senegal wciąż bez roszad.

Schodzi strzelec bramki Manyisa, na placu gry pojawi się Renielwe Letsholonyane. Miejmy nadzieję, że rozrusza troszeczkę Bafana Bafana.

Wbiegł Furman z drugiej linii do ataku, oddał mocny strzał po ziemi, piłka skozłowała jeszcze kilka razy i wyszła za linie końcową, daleko od bramki.

Coraz więcej pracy przed obrońcami RPA, desperacko interweniował Gcaba i mamy rzut rożny.

Diop ładnie się rozejrzał podał na lewo do Moussa Sow, który niestety nie trafił w wypuszczoną przez siebie piłkę. Zmarnowana okazja.

Zmiana w zespole południowoafrykańskim - schodząc piątke przybija Phala, a tym który go zastąpi jest Bernard Parker, niegdyś testowany przez warszawską Legię.

Żenujące uderzenie z rzutu wolnego, z takiej odległości należałoby zbliżyć się choć do obramowania bramki. Kompletnie nieudana próba.

Ewidentne zagranie ręką u obrońców senegalskich, zrobiło się bardzo nerwowo, zaczęli się przepychać zawodnicy - sędzia studzi nastroje, mogą się posypać żółte kartoniki. Rzut wolny na około 30 metrze.

Rantie indywidualnie na lewej flance, niestety zbyt czytelnie i niewiele wyszło z jego ułańskiej szarży.

Co się odwlecze to nie uciecze !! Mamy wyrównanie !! Rzut wolny z tego samego miejsca, podobne dośrodkowanie, tym razem świetnie do wysokiej wrzutki wyskoczył rozgrywający dobre spotkanie Kara Mbodji i skierował piłkę do siatki!! Bramkarz bez szans, mamy remis!

Mamy wyrównanie ... a jednak nie !! Wciąż 1:0 !! Arbiter słusznie odgwizdał pozycję spaloną u napastników Senegalu, po dośrodkowaniu Diopa z rzutu wolnego. W pierwszej chwili wydawało się, że sędzia bramkę uzna, jednak szybko naprawił pomyłkę

Po chwilowym zrywie, znów uspokoiło się na boisku, powoli rozgrywają Senegalczycy w strefie obronnej. Teraz przewinienie Gcaby na zawodniku w białym stroju na 40 metrze od bramki RPA.

Lwy Terangi w natarciu, Diouf wygrał pojedynek bark w bark z obrońcą, mocno strzelił z lewej strony w długi róg, ale niecelnie i grę wznowi bramkarz.

RPA to jeden z bardziej pechowych zespołów tego turnieju. Są jedynym zespołem, który nie wykorzystał rzutu karnego, w dodatku będąc jedynym który strzelił sobie "swojaka". Czy pech ich dziś opuści?

Wygląda na to, że chcą odrobić straty Senegalczycy, aktywniej poczynają sobie i odważniej na połowie przeciwnika. Gassama jednak traci piłkę, fauluje i rzut wolny dla przeciwników.

Teraz Gassama z prawej strony dośrodkowuje, jednak przerzucił całe pole karne, a zawodnik grający z 13 nie był w stanie opanować futbolówki. Wznowią zawodnicy Republiki Południowej Afryki.

Jak zareaguje Senegal?

Świetne otwarcie drugiej połowy zawodników grających w żółtych trykotach.

GOOOOOOL!! Modlitwy wysłuchane i mamy bramkę! RPA 1:0 Senegal!! Oupa Manyisa , piękny mierzony strzał po ziemi w dłuższy róg bramki. Zupełnie pozostawiony bez opieki, techniczny strzał i mamy gola!

Zaczynamy drugą połowę, trzymajmy kciuki za jakiekolwiek emocje w drugiej części gry.

Remis jak narazie wydaje się być wynikiem sprawiedliwym, lecz minimalnie więcej determinacji, inicjatywy i kreatywności wykazali zawodnicy RPA.

Niesamowicie nieatrakcyjny dla kibicowskiego oka jest dzisiejszy mecz. Mało składnych akcji prezentują nam zawodnicy obu drużyn, okazji strzeleckich było do tej pory jak na lekarstwo. Styl gry przypominał trochę mecz niższej ligi na Wyspach Brytyjskich. Miejmy nadzieję, że druga połowa rozwiąże worek z bramkami, a emocji nie zabraknie.

Arbiter kończy pierwszą część spotkania, zawodnicy udają się do szatni.

2 minuty doliczone, a Diouf w końcu dograł na głowę kolegi, uderzenie główką jednak obok lewego słupka bramki strzeżonej przez Mabokgwane.

Teraz próba rewanżu ze strony Senegalczyków, zablokowany strzał będziemy mieli kolejne dośrodkowanie Dioufa z rzutu rożnego.

Teraz Vilakazi odegrał do Matlaby, ten uderzył z linii 16 metra, jednak obok słupka. Niezła próba.

Ależ okazja ! Świetnie rozegrali kontratak zawodnicy RPA, aż czterech z nich znalazło się w polu karnym Coundoula! Znakomita okazja do strzału z 10 metra, ale zbyt koronkowo rozegrali to zawodnicy w żółtych strojach i w efekcie skończyło się tylko na strachu

Rzut rożny dla Senegalu, wrzucał piłkę Diouf na krótki słupek, jednak poradził sobie z tym dośrodkowaniem Furman.

Na pewno bardziej zadowoleni z bezbramkowego remisu będą zawodnicy Senegalu, którzy mają już na swoim koncie 3 oczka.

Grę zdominowały długie niecelne podania, mało mamy dziś składnych akcji.

Miejmy nadzieję, że to nic poważnego, mamy potwierdzenie zmiany.

Doszło do zmiany, Gcaba wszedł na murawę za kontuzjowanego Mathoho, nie wiadomo jak poważny okaże się ten uraz głowy. Sprawcą urazu był Diouf.

Aktywny Mane przy linii bocznej, próba przejścia jednak zakończona niepowodzeniem, kopnął wprost w rywala.

Szykuje nam się zmiana w zespole Republiki Południowej Afryki, środkowy obrońca Mathoho zniesiony z boiska na noszach. Lód na głowie świadczy o kontuzji odniesionej w skutek pojedynku główkowego.

Phala dostał podanie przed polem karnym, starał się przedrzeć w obręb szesnastki, łatwo jednak radzą sobie z nim obrońcy. Ciężkie życie czeka skrzydłowych RPA z rosłymi obrońcami Senegalu.

Senegal jak narazie oddał pole gry i najwyraźniej upatruje swoich szans w stałych fragmentach gry.

Drugą odbitą piłkę przejęli Senegalczycy, szybko jednak zażegnane niebezpieczeństwo, mimo ambitnej walki jednego z napastników. Wznowi z piątego metra Mabokgwane.

Centra Dioufa w pole karne, z rzutu wolnego z około 35 metrów. Było groźnie, źle zachował się golkiper i mamy rzut rożny dla Senegalu. Ponownie Diouf.

Furman zagrywa długą piłkę w stronę Vilkaziego, ten jednak uprzedzony. A akcja zapowiadała się naprawdę nieźle.

Próba ataku pozycyjnego w wykonaniu RPA, zagranie w pole karne , odegranie i strzał. Zablokowane jednak uderzenie .

Nie zdecydował sięukarać zawodnika arbiter spotkania, miejmy nadzieje że nie wpłynie to negatywnie na dzisiejsze widowisko.

Zaostrzył nam się mecz, to musi być żółty kartonik. Faul w środku pola, zbyt ostre wejście obiema nogami Vilakazi.

Urwał się teraz Senegalczyk Mane na prawym skrzydle, nieprzepisowo powstrzymał go obrońca przeciwnika, mamy rzut wolny z 35 metra.

Zbyt mocno wrzucają piłkę w pole karne zawodnicy RPA i również kolejny rzut rożny nie przynosi żadnego zagrożenia.

Furman na prawe skrzydło, podanie do Vilakaziego, który odgrywa dalej. Akcję kończył mocnym strzałem sprzed pola karnego jego kolega z zespołu. Niestety uderzył w środek bramki, golkiper łatwo odbija na rzut rożny.

Dobre zawody rozgrywa dziś Mbodji, kolejny raz udanie zagrał, oszukując napastnika rywali na prosty zwód. Ma jednak problem ze skutecznym wyprowadzeniem piłki.

Strata w środku pola południowoafrykańskiego zespołu, próba szybkiej piłki i wyjścia z kontrą, jednak podanie wprost pod nogi rywala.

W natarciu zespół Bafana Bafana, Mbodji dobrze interweniuje na lewej flance przy własnym polu karnym, daleko wybijając futbolówkę. Uwolnienie w hokejowym stylu.

Senegalczycy bardzo liczą dziś na zawodnika Southampton Sadio Mane, który występuje od pierwszej minuty.

Senegal stracił piłkę na połowie drużyny rywala, zawodnicy RPA starali się ruszyć z kontrą, ale niecelne podanie w pole karne i sytuacje wyjaśnia Mbodji.

Piłkarze nie forsują narazie tempa, dominują długie i niecelne podania górą.

W stosunku do poprzedniego meczu RPA nastąpiła zmiana w bramce, między słupkami stoi dziś Mabokgwane.

26 sekunda meczu i już strzelał Vilakazi, bardzo niecelnie.

Pierwszy gwizdek arbitra i rozpoczynamy walkę o bardzo ważne 3 punkty!

Po dzisiejszym zwycięstwie Ghany, sytuacja w grupie C robi się arcyciekawa - Bafana Bafana aby mieć nadzieję na wyjście z grupy muszą dziś wygrać. Z kolei Senegal, w przypadku zdobycia kompletu oczek, zamelduje się już w fazie pucharowej.

W pierwszym spotkaniu południowoafrykańska kadra, Bafana Bafana uległa Algierii 1:3, z kolei Senegal w ostatnich minutach wywalczył 3 punkty w spotkaniu z Ghaną 2:1.

Witam serdecznie, zapraszam na kolejne spotkanie grupy C tegorocznego Pucharu Narodów Afryki, w którym RPA zmierzy się z Senegalem. Zaczynamy już za niespełna 20 minut.