Roman Kamiński
Aktualizacja:
©LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
©LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Mecz Drutex-Bytovia Bytów - Olimpia Grudziądz ONLINE
Zespół gospodarzy początek sezonu ma na prawdę znakomity. W czterech pierwszych kolejkach sezonu bytowianie zanotowali 3 zwycięstwa i zaledwie 1 porażkę (w ostatniej kolejce w wyjazdowym spotkaniu z GKS-em Tychy).
Trener gospodarzy uważa, że powodem ostatniej porażki jest zbyt koronkowa gra jego zespołu - Mecz nie rozpoczął się tak jak chcieliśmy. Straciliśmy szybko gola po stałym fragmencie gry. Ostatnio to my dużo strzelaliśmy z tego elementu, ale dzisiaj się to odwróciło. W pierwszej połowie było za dużo nerwowości, za mało strzałów. Bodajże około 30. minuty oddaliśmy pierwszy strzał na bramkę. Chcieliśmy wchodzić w pole karne zbyt koronkowo i te dogrania nie do końca docierały do ludzi, którzy mieli kończyć akcję. W drugiej części gry mieliśmy problemy ze stratami piłek i musieliśmy dużo biegać. W końcówce mieliśmy swoje sytuacje, które mogliśmy spokojniej rozwiązać - zaznaczył Stawski.
Dodatkowo kolejny sezon z rzędu zapowiada się w Bytowie na udaną przygodę w Pucharze Polski. "Czarne Wilki" awansowały już do 1/8 finału, pokonując po drodze m.in. Lechię Gdańsk. Kolejnym ich przeciwnikiem w tych rozgrywkach będzie Ekstraklasowa Pogoń Szczecin, a spotkanie to rozegrane zostanie na stadionie w Bytowie.
A jak ma się sytuacja w ekipie gości? Podopieczni Jacka Paszulewicza po dobrym wejściu w sezon złapali chyba lekki dołek. Po dwóch zwycięstwach w dwóch pierwszych kolejkach niespodziewanie przyszły dwie kolejne porażki - ze Stalą Mielec oraz Chrobrym Głogów.
- Niestety, to kolejna taka konferencja. W Mielcu kilka dni temu była podobna sytuacja, czerwona kartka w 30. minucie. Duża niefrasobliwość naszych stoperów. Z drugiej strony, być może kolejny mecz powinniśmy zacząć w dziesięciu, bo do 35. minuty mój zespół cechował minimalizm i czekanie na to, co zrobi rywal. Mimo odmiennych założeń. Ciężko mówić w takiej sytuacji, że zabrakło nam szczęścia. Na nie trzeba zapracować. Zapracował Chrobry. Dlatego wywozi trzy punkty. Jest takie powiedzenie… sześćdziesiąt centymetrów. To odległość między plecami a tyłkiem. Po tych plecach zawodnicy są klepani i zapominają, że tylko sześćdziesiąt centymetrów dzieli ich od tego, aby dostać kopa w tyłek i przegrać mecz. Mam nadzieję, że sześćdziesiąt minut, w których drużynie nie można odmówić walki, tworzenia i kreowania sytuacji oraz wiary w zwycięstwo, wpłynie radykalnie na postawę niektórych zawodników jeśli chodzi o wchodzenie w mecz. Oddaliśmy rywalom trzydzieści minut. To i dwie żółte kartki w kilka minut kosztowały nas trzy punkty - mówił po ostatniej porażce w Głogowie trener Olimpii.
W historii spotkań obu tych drużyn minimalnie lepiej wypada ekipa gości. Jak dotąd na 6 ligowych potyczek dwukrotnie lepsi okazywali się zawodnicy z Grudziądza, raz zwyciężyła Bytovia, a trzykrotnie spotkania te kończyły się podziałem punktów. Tym razem na remis się jednak nie zanosi. Zawodnicy z Bytowa nie kończyli w ten sposób swoich spotkań w 6 ostatnich potyczkach, zaś Olimpia nie schodziła z boiska bez rozstrzygnięcia aż dziewięciokrotnie z rzędu.
Sędzią meczu będzie pan Dominik Sulikowski z Gdańska. Kto okaże się lepszy w pojedynku prowadzonym przez tego arbitra? Tego dowiedzą się państwo już wkrótce śledząc naszą relację LIVE. Gorąco zapraszamy!
Mecz Drutex-Bytovia Bytów - Olimpia Grudziądz TRANSMISJA TV
Spotkanie Drutex-Bytovia - Olimpia nie będzie transmitowane w telewizji. Tekstowa relacja na żywo prosto ze stadionu w GOL24.pl!
Pod Ostrzałem GOL24
WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24