Real Madryt - Manchester United ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO

Real Madryt zdobył 3 razy Superpuchar Europy, a Manchester United tylko raz. Dla obu trenerów będzie to okazja do pokazania kibicom ich prawdziwej siły. "Królewscy" w 4 meczach sparingowych odnieśli tylko jedno zwycięstwo - z gwiazdami MLS i to dopiero po rzutach karnych. Natomiast drużyna z Anglii rozegrała 7 spotkań, z których 6 razy wychodziła zwycięsko. Uległa jedynie FC Barcelonie 1:0. Patrząc na ostatnie wyniki, można stwierdzić, że oba zespoły przystąpią do tego spotkania w zupełnie odmiennych nastrojach.

- Ogólne odczucia nie są dobre. Część rzeczy nam się udała, ale nie jestem zadowolony. Wygraliśmy tutaj na dobrą sprawę tylko jedno z czterech spotkań. Źle weszliśmy w okres przygotowawczy, mamy za sobą złą serię. - powiedział na konferencji prasowej Zidane po spotkaniu z gwiazdami MLS.

Nie tylko ostatnie wyniki mogą martwić kibiców Realu. Problemem może okazać się również sytuacja kadrowa i wielka niewiadoma dotycząca występu Cristiano Ronaldo oraz Garetha Bale'a. Ten pierwszy dopiero w sobotę wrócił do treningów z zespołem, gdyż dostał przedłużony urlop z powodu narodzin bliźniaków, a drugi boryka się z kontuzją stawu skokowego. Brak tej dwójki byłby poważnym osłabieniem zespołu, ale obaj zawodnicy znaleźli się w kadrze na mecz, lecz nie wiadomo, czy któryś z nich wystąpi.

Zawodnicy madryckiej drużyny zgodnie mówią, że nie będą w najwyższej formie, ale dadzą z siebie wszystko, aby zdobyć puchar.

- To kolejne trofeum, europejskie trofeum. Dla mnie ma wyjątkowe znaczenie, bo w zeszłym roku zdobyłem przeciwko Sevilli piękną bramkę, która dała nam puchar. Było to jedno z najpiękniejszych chwil w moim życiu. Ciężko pracujemy, by przygotować się na 8 sierpnia, móc zmierzyć się z Manchesterem United i zdobyć Superpuchar Europy. - powiedział Dani Carvajal

Carvajal odniósł się również do Superpucharu Hiszpani, którego pierwszy mecz odbędzie się 13 sierpnia, 5 dni po konfrontacji z Manchesterem United:

- Zarówno Superpuchar Europy, jak i Superpuchar Hiszpanii to dla nas ważne trofea, które mamy okazję zdobyć jeszcze zanim rozpocznie się sezon. Myślę, że to ma swoje plusy, bo możemy zyskać duży zastrzyk pewności siebie, jeśli zdołamy sięgnąć po oba. Jeśli jednak przegramy, nic wielkiego się nie stanie. To mecze rozgrywane na wczesnym etapie sezonu, więc nie będziemy w najlepszej formie, ale damy z siebie wszystko, by wygrać.

Mimo niskiej formy Realu i możliwej absencji najlepszych zawodników tej drużyny, zespół z Manchesteru nie może czuć się pewnie. "Czerwone Diabły" również borykają się z licznymi kontuzjami i zawieszeniami. Wiemy na pewno, że kontuzje wykluczą z meczu Marcosa Roja i Jesse Lingarda, a Eric Bailly i Phil Jones nie wystąpią z powodu zawieszenia. Wielu kibiców zastanawia się również, czy szkoleniowiec "Czerwonych Diabłów" wystawi do gry Nemanję Maticia, który dołączył do zespołu przed tygodniem.

Mecz może być szczególny dla Jose Mourinho, który po opuszczeniu Realu Madryt w 2013 roku, jeszcze ani razu nie mierzył się ze swoją dawną ekipą w spotkaniu o stawkę.

- Nie patrzę na nich jako na dawny zespół. Przechodziłem przez podobne rzeczy wiele razy. Opuściłem FC Porto, a dwa miesiące później zagrałem przeciwko nim w Champions League. Opuściłem Chelsea i parę miesięcy później zmierzyłem się z nimi jako trener Manchesteru United. Nie patrzę na te mecze w kategoriach pojedynku z byłym zespołem, w ogóle. Po prostu patrzę na Real Madryt jak na wielki klub, mistrzów Europy i jest to świetna motywacja dla nas, aby zagrać przeciwko nim. - powiedział przed spotkaniem Jose Mourinho.

Obydwa zespoły mierzyły się, ze sobą już 10 razy. 4 razy wygrywał Real, dwukrotnie Manchester i w 4 spotkaniach padł remis. Co ciekawe, Real ma okazję zostać pierwszą drużyną od czasu AC Milanu, która sięgnęła po Superpuchar Europy 2 razy z rzędu. Włoski klub zdobył trofeum w 1989 i 1990. Natomiast Manchester United może zostać drugą angielską drużyną, która wygrała Superpuchar Europy więcej niż raz. Do tej pory, ta sztuka udała się jedynie Liverpoolowi, który sięgnął po niego 3 razy.

Arbitrem spotkania będzie 43-letni Włoch - Gianluca Rocchi. W Serie A zadebiutował w 2004 roku, a cztery lata później zaliczył debiut na arenie międzynarodowej. W Lidze Mistrzów sędziuje od sezonu 2010/2011. Wcześniej był on przydzielany do spotkań w Pucharze UEFA (dzisiejsza Liga Europy). Dotychczas w najważniejszych rozgrywkach europejskich miał on okazje sędziować mecze ćwierćfinałowe, co jest największym osiągnięciem 43-letniego Włocha.

Mecz Real Madryt - Manchester United TRANSMISJA TV:
Mecz rozpocznie się 8 sierpnia o 20:45. Transmisje spotkania poprowadzi stacja Canal+. Zapraszamy na relacje LIVE w serwisie GOL24.

TOP 10 duetów komentatorskich. Który najlepszy?